4,5-letni chłopiec utonął w przydomowym stawie w Pasiece
Ciało 4,5-letniego chłopca zostało wyłowione w piątek wieczorem ze znajdującego się w pobliżu jego domu stawu, w miejscowości Pasieka (woj. kujawsko-pomorskie). Według policji, chłopiec najprawdopodobniej utonął.
Jak podaje portal tvn24.pl, w piątek po godzinie 14.00 policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu dziecka od jego matki. Chłopiec był ostatni raz widziany w okolicach przydomowego stawu.
Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, w których uczestniczyło około 200 osób oraz przewodnik z psem tropiącym. Niestety pies podjął trop skierowany bezpośrednio do stawu.
Około godz. 17.30 ze stawu zostało wyłowione ciało dziecka. Według policji, śmierć nastąpiła najprawdopodobniej wskutek utonięcia.
Policyjne dochodzenie wyjaśni dokładne okoliczności tragedii.