39-latek nie żyje. Ważny apel policji
Tragedia w Katowicach. Ciało mężczyzny wyłowiono ze stawu Maroko na osiedlu 1000-lecia. Policjanci wyjaśniają przyczyny utonięcia 39-latka.
W niedzielę około godziny 20:00 dyżurny z Komisariatu VII Policji w Katowicach otrzymał zgłoszenie, że w stawie Maroko unosi się ciało mężczyzny. Na miejsce bezzwłocznie udali się policjanci wraz z technikiem kryminalistyki z Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
Czynności służb nadzorował prokurator z Prokuratury Rejonowej Katowice Zachód. Niestety, lekarz który przybył na miejsce zdarzenia stwierdził zgon 39-latka. Teraz stróże prawa ustalają dokładne przyczyny i okoliczności tragedii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Płonie już kilka dni. Przełomowy moment u wybrzeży Holandii
39-latek nie żyje. Ważny apel służb
Mundurowi apelują o ostrożność podczas wypoczynku nad wodą. "Niestety, pomimo wysiłków służb, każdego roku dochodzi do wypadków i tragedii nad wodą. Utonięcie to ogromna tragedia i szok dla rodziny i bliskich. Jednak większości takich wypadków można uniknąć" - czytamy na stronie internetowej Komendy Miejskiej Policji w Katowicach.
"Pamiętajmy, że to my sami, w pierwszej kolejności odpowiadamy za bezpieczeństwo nas samych i naszych podopiecznych" - dodano w komunikacie.