345 ludzi zginęło podczas rytualnego kamienowania
Co najmniej 345 osób zginęło w miejscowości Mina pod Mekką, zadeptanych podczas
rytualnego kamienowania szatana - podały saudyjskie źródła
medyczne. Ponad tysiąc osób odniosło rany.
12.01.2006 | aktual.: 12.01.2006 16:43
Według źródeł medycznych liczba ofiar śmiertelnych może wzrosnąć do 300.
W Mekce trwa właśnie ostatni dzień hadżu - pielgrzymki do najświętszych miejsc islamu, która jest obowiązkiem każdego muzułmanina.
Do zadeptania doszło w momencie, gdy tysiące pielgrzymów przekroczyło most al-Dżamarat, skąd rzucali kamieniami w kierunku trzech kamiennych steli symbolizujących diabła - zgodnie z tradycją szatan właśnie stamtąd kusił Abrahama.
Władze Arabii Saudyjskiej potwierdzają, że są zabici, nie wymieniają jednak konkretnej liczby ofiar. Na miejscu jest też wiele karetek pogotowia.
W ubiegłych latach już wielokrotnie dochodziło do wypadków w tym miejscu pielgrzymki. W roku 2004 zadeptanych zostało tam około 250 ludzi. Tegoroczne uroczystości, na które do Mekki przybyło ponad dwa miliony pielgrzymów odbywają się w cieniu katastrofy z zeszłego czwartku. Co najmniej 76 osób zginęło, gdy zawalił się pensjonat dla pątników w tym świętym dla muzułmanów mieście.