Polska32 tysiące skazanych czeka na bransoletki

32 tysiące skazanych czeka na bransoletki

- Wprowadzany przez ministerstwo sprawiedliwości Systemu Dozoru Elektronicznego, który umożliwi odbywanie kary w domu osobom skazanym za drobne przestępstwa, przyniesie państwu duże oszczędności - przekonuje w rozmowie z Wprost24 generał Paweł Nasiłowski, dyrektor generalny służby więziennej w Polsce.

19.08.2009 16:23

Jak podaje serwis wprost24.pl od 1 września dozorem elektronicznym będzie mogło być objętych 500 skazanych, a w kolejnych etapach liczba ta będzie się zwiększać do 2, 4, wreszcie do 7,5 tysiąca.

Według generała Nasiłowskiego System Dozoru Elektronicznego pozwoli osobom, które zakwalifikują się do tego, by zostać nim objęte, na odbywanie bardzo dotkliwej kary pozbawienia wolności poza murami więzienia. - Trzeba zaznaczyć, że mówimy tu o osobach, które nie są przestępcami, skazanych za drobne sprawy, wobec których jednak sąd zdecydował się zastosować karę pozbawienia wolności - dodaje gen. Nasiłowski. Dzięki nowemu systemowi osoby takie będą mogły zarabiać na życie, opiekować się swoimi rodzinami, a jednocześnie będą też odbywały karę ze wszystkimi jej ograniczeniami nałożonymi przez sąd.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)