30 godzin stania na przejściu w Bezledach
Na polsko-rosyjskim przejściu granicznym w Bezledach (woj. warmińsko-mazurskie) ciężarówki na wyjazd z Polski
czekają 30 godzin. Powodem są drobiazgowe kontrole dokonywane
przez rosyjskich celników - informują służby celne.
W środę rano na specjalnie przygotowanym parkingu przed granicą w Bezledach, na drodze w kierunku miejscowości Piasek i przed samym przejściem, na odprawę czekało ok. 100 ciężarówek.
Według Franciszka Jarońskiego, rzecznika Warmińsko-Mazurskiego Oddziału Straży Granicznej w Kętrzynie, na wjazd do Rosji trzeba czekać 30 godzin.
_ Do jutra problem się rozwiąże, ponieważ będzie obowiązywał zakaz ruchu samochodów ciężarowych i więcej nikt nie będzie dojeżdżał. Nie dotyczy to pojazdów przewożących łatwo psujące się produkty_ - powiedział Jaroński.
Problemy z odprawami granicznymi w Bezledach trwają od 25 października. Według polskich służb granicznych, długie oczekiwanie na przekroczenie granicy wynikło z nowych przepisów o szczegółowych kontrolach, jakie otrzymali rosyjscy celnicy.
_ Interweniowaliśmy u Rosjan i zapewnili nas, że przyspieszą odprawy_ - mówił Jaroński.
Jak informują polscy pogranicznicy, samochody osobowe odprawiane są na bieżąco.(mon)