Polska3 tys. osób podpisało się pod petycją o odwołanie Marszu Patriotów we Wrocławiu

3 tys. osób podpisało się pod petycją o odwołanie Marszu Patriotów we Wrocławiu

Partia Razem chce odwołania jutrzejszego marszu narodowców we Wrocławiu. Działacze wraz z innymi organizacjami lewicowymi napisali list w tej sprawie do prezydenta Wrocławia Rafała Dutkiewicza. Pod petycją podpisało się 3 tysiące osób.

3 tys. osób podpisało się pod petycją o odwołanie Marszu Patriotów we Wrocławiu
Źródło zdjęć: © marszpatriotow.pl

Osoby, które podpisały petycję, wskazują, że są zbulwersowane narastającą falą przemocy, nietolerancji i rasizmu w mieście. Twierdzą też, że istnieją przesłanki, że podczas "marszu patriotów" dojdzie do naruszenia przepisów ustaw karnych. Marcelina Zawisza z Partii Razem podkreśla, że do Wrocławia zjeżdżają się ludzie o bardzo skrajnych poglądach z całego świata.

- Domagamy się, żeby prezydent Wrocławia nie godził się na rasistowskie, nazistowskie, homofobiczne przemarsze, a z drugiej strony domagamy się, aby zapewnił ludziom bezpieczeństwo, bo firma IBM poprosiła swoich pracowników, którzy nie mają obywatelstwa polskiego, aby zostali jutro w domach - mówi Zawisza.

Dutkiewicz składa doniesienie na Marsz Patriotów

W poniedziałek prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz złożył doniesienie do prokuratury ws. przygotowywanego przez Narodowe Odrodzenie Polski Marszu Patriotów. Środowiska nacjonalistyczne zapowiadają, że w manifestacji z okazji Dnia Niepodległości weźmie udział kilka tys. osób.

Zawiadomienie, które Dutkiewicz złożył w poniedziałek we wrocławskiej prokuraturze, dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa polegającego na nawoływaniu do nienawiści na tle różnic wyznaniowych. Chodzi o plakaty informujące o organizacji marszu, które pojawiły się w przestrzeni publicznej miasta. Widnieje na nich napis "Precz z islamem", a szata graficzna - jak napisał Dutkiewicz w doniesieniu do prokuratury - stylizowana jest "na materiały propagandowe III Rzeszy niemieckiej".

Porównanie oryginału z plakatem, jaki pojawił się we Wrocławiu

"Treść plakatu opisanego także dziś w publikacji Gazety Wyborczej czy umieszczonego w przestrzeni publicznej, chociażby przez użyte hasło "Precz z islamem", można kwalifikować jako nawołującą do nienawiści na tle różnic wyznaniowych, o których również stanowi art. 256 § 1 ustawy Kodeks karny" - napisał Dutkiewicz.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (332)