3-latka spacerowała po balkonie, matka była pijana
3-letnia Aleksandra sama spacerowała po balkonie i zrzucała z niego doniczki z kwiatkami. Zaniepokojeni sąsiedzi wezwali policję - informuje Komenda Stołeczna Policji. W mieszkaniu od kilku godzin trwała libacja alkoholowa.
Policjanci zastali w mieszkaniu przy ul.Wrzeciono pijaną matkę i 3-letnią dziewczynkę. W lokalu widoczne były ślady po libacji alkoholowej. Badanie alkomatem wykazało, że 35-letnia matka miała we krwi 2,5 promila alkoholu. Pozostali uczestnicy imprezy również byli nietrzeźwi.
Ewa B. trafiła do bielańskiej komendy z zarzutem narażenie na niebezpieczeństwo dziecka.
37-latka została wcześniej pozbawiona władzy rodzicielskiej w stosunku do siedmiorga swoich dzieci, które obecnie znajdują się w różnych placówkach. O losie małej Oli zdecyduje wkrótce sąd. Obecnie 3-latka została umieszczona w placówce interwencyjnej.