274 ofiary pożaru supermarketu w Paragwaju
Co najmniej 274 osoby poniosły śmierć w wyniku niedzielnego pożaru supermarketu na przedmieściach stolicy Paragwaju, Asuncion - podała agencja AP powołując się na lokalną telewizję.
02.08.2004 | aktual.: 02.08.2004 07:04
Władze nie potwierdziły jeszcze bilansu ofiar.
W wyniku pożaru zawaliło się jedno piętro budynku, w którym znajdował się supermarket.
Wiele osób spłonęło w samochodach zaparkowanych na parkingu podziemnym - podały lokalne media.
Ok. 700 osób znajdowało się na niedzielnych zakupach w supermarkecie Ikua Bolanios, w chwili gdy wybuchł tam wielki pożar. Jego przyczyną mógł być wybuch butli z gazem. Świadkowie relacjonują, że słyszeli eksplozję na chwile przed pojawieniem się płomieni.
Według DPA, która cytuje paragwajskie media, powołujące się na straż pożarną, wśród ofiar jest wiele dzieci i kobiet w ciąży.
W pierwszej depeszy AP pisała, że według policji, mogło zginąć nawet 300 osób.
Prezydent Nicanor Duarte zaapelował do prywatnych klinik o pomoc i przyjmowanie rannych, ponieważ publiczne placówki zdrowia nie mają wystarczającej liczby miejsc. W szpitalach nie ma także wystarczającej ilości sprzętu medycznego, brakuje m.in. respiratorów.
Czegoś takiego nigdy nie widziałem - powiedział zszokowany minister zdrowia Julio Cesar Velazquez.
Właściciel supermarketu jest przekonany, że chodzi o sabotaż.
Z kolei media zarzucają personelowi supermarketu, że w chwili wybuchu pożaru zamknął wiele drzwi, aby zapobiec ewentualnemu plądrowaniu.(ab)