27-latek zniszczył samochód chłopaka swojej byłej partnerki

Do zdarzenia doszło po północy w czwartek, 9 października, w Jaworze. 27-latek pourywał lusterka w stojącym przy jednej z ulic samochodzie marki audi oraz zniszczył karoserię pojazdu, kopiąc w niego i uderzając pięściami. Swój akt wandalizmu zwieńczył rzuceniem stojącego nieopodal kosza na śmieci w tylną szybę samochodu.

Patrolująca ulice Jawora policjanci dostali zgłoszenie o zniszczeniu auta. W pewnym momencie zauważyli młodego mężczyznę, który na widok radiowozu próbował się ukryć. Nietrzeźwy 27-latek został wylegitymowany i wówczas, niepytany przez funkcjonariuszy, powiedział, że ze zniszczeniem samochodu nie ma nic wspólnego.

W dalszej rozmowie z policjantami młody mężczyzna przyznał się do aktu wandalizmu. Powodem tego zachowania miała być chęć zemsty na właścicielu pojazdu, którym był obecny chłopak byłej partnerki 27-latka.

Według ustaleń policji, 27-letni mieszkaniec Jawora, idąc nietrzeźwy przez jedną z ulic miasta, zauważył należące do chłopaka byłej partnerki audi. Wzburzony, postanowił wyładować swoją złość na samochodzie. Straty, jakich dokonał, wyceniono na 4500 złotych. 27-latek tłumaczył się, że w stanie upojenia nie panował nad swoimi emocjami.

Teraz młody mężczyzna stanie przed sądem. Będzie musiał pokryć koszty szkód oraz odpowie za zniszczenie mienia, za co grozi pozbawienie wolności do lat 5.