27‑latek 118 razy zatankował "za darmo"
Policjanci zatrzymali 27-letniego mieszkańca Krakowa podejrzanego o kradzieże paliwa ze stacji benzynowych. Mężczyzna odpowie nie za wykroczenia, jak był przekonany, ale za przestępstwo. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
23.04.2014 14:41
Od jakiegoś czasu do komisariatów Policji w Małopolsce napływały zgłoszenia o kradzieżach paliwa na stacjach benzynowych - sprawca podjeżdżał samochodem pod dystrybutor, tankował i odjeżdżał bez płacenia. Zwykle były to kwoty tzw. wykroczeniowe.
Amatorem darmowego tankowania zajęli się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Krakowie. Mundurowi przeanalizowali wszystkie zgłoszenia i przejrzeli zapisy z kamer monitoringu. Dzięki temu namierzyli podejrzanego o kradzieże mężczyznę.
Zebrane dowody pozwoliły na potraktowanie sprawy łącznie i zakwalifikowanie jego działania jako przestępstwa (czyny popełniono w krótkich odstępach czasowych, miały charakter zaplanowany).
27-latek podejrzany jest o 118 kradzieży paliwa. Śledczy nie wykluczają jednak, że jest ich znacznie więcej. Złodziej usłyszał już zarzuty. Grozi mu pięć lat więzienia.