25. rocznica zamachu na Jana Pawła II
Uczestnicy mszy, odprawionej w
bazylice watykańskiej z okazji 25. rocznicy zamachu na Jana Pawła
II, modlili się o szybką beatyfikację polskiego papieża.
04.03.2017 07:01
Wezwał do tego wiernych kardynał Camillo Ruini, wikariusz papieski dla diecezji Rzymu, który jest inicjatorem procesu beatyfikacyjnego. Właśnie 13 maja ubiegłego roku Benedykt XVI wyraził zgodę na jego otwarcie - zaledwie 41 dni po śmierci papieża.
Nawiązując do 25. rocznicy zamachu kardynał Ruini przytoczył słowa z poematu Karola Wojtyły "Stanisław" z 1978 roku: "Słowo nie nawróciło, nawróci krew".
W istocie przez całe swoje życie Jan Paweł II nawracał i prowadził nas na spotkanie z Bogiem. Czynił to niezmordowanie słowem, czynił to przykładem swego życia, czynił to krwią przelaną na Placu św. Piotra oraz całym swym długim cierpieniem, ofiarowanym Bogu z pogodą i ufnością - powiedział w kazaniu kardynał Ruini.
Podkreślił, że ma "ogromny osobisty dług wobec Jana Pawła II" i wyraził przekonanie, że ma go także "każdy z nas tu obecnych, zarówno ci, którzy znali go z bliska, jak i ci, którzy towarzyszyli mu swoim sercem, wiedząc, że jego serce było blisko każdego".
Na zakończenie wikariusz Rzymu wezwał wiernych, ażeby modlili się w intencji szybkiej beatyfikacji Jana Pawła II. Wyznał też, że sam modli się już każdego dnia do polskiego papieża i polecił wszystkim, by robili to samo.
Mszę poprzedziła procesja ze słynną figurą Matki Boskiej Fatimskiej, która z okazji rocznicy zamachu przywieziona została do Watykanu z Fatimy. To w jej koronie na prośbę polskiego papieża umieszczono wyjętą z jego rany kulę.
Wierni przeszli za figurą Maski Boskiej Fatimskiej od Zamku Świętego Anioła na Plac św. Piotra, gdzie zatrzymali się w miejscu, gdzie Turek Mehmet Ali Agca oddał strzały do Jana Pawła II. Od piątku w miejscu tym znajduje się marmurowa płyta z herbem papieża i datą "XIII V MCMLXXXI".
Sylwia Wysocka