Polska25. rocznica powstania Solidarności Walczącej

25. rocznica powstania Solidarności Walczącej

Na przełomie maja i czerwca 1982 roku ze struktur "Solidarności" wyodrębniła się radykalna, niepodległościowa organizacja, wychodząca poza tradycyjny program związkowy i odmawiająca komunistom prawa do sprawowania władzy - "Solidarność Walcząca".

31.05.2007 19:00

Korzenie "Solidarności Walczącej" ("SW") tkwią w ogólnospołecznym ruchu "Solidarności", zainicjowanym w sierpniu 1980 roku. Ten wielowarstwowy ruch zrzeszał wiele różniących się od siebie nurtów politycznych, społecznych i ideowych, które tylko na pewien czas zjednoczył wspólny sprzeciw wobec wprowadzenia stanu wojennego w 1981 roku. Po krótkim okresie jedności, podziały zaczęły stawać się jednak widoczne.

Region dolnośląski, zwłaszcza Wrocław, był w 1982 roku jednym z najbardziej aktywnych ośrodków. Najbardziej nośnym politycznie środowiskiem wrocławskim była grupa przywódców NSZZ "Solidarność" Regionu Dolny Śląsk, której trzon stanowili Władysław Frasyniuk, Piotr Bednarz i Józef Pinior - przewodniczący, wiceprzewodniczący i skarbnik Zarządu Regionu. Wieczorem 13 grudnia 1981 roku m.in. oni utworzyli Regionalny Komitet Strajkowy (RKS) działający poprzez działy-agendy.

Istotną rolę w RKS odgrywał dział propagandowo-informacyjny, którego szefem był delegat na I Krajowy Zjazd Delegatów NSZZ "Solidarność", redaktor "Biuletynu Dolnośląskiego" ("BD") - Kornel Morawiecki. Znany ze sceptycznego stosunku do władz komunistycznych, już w 1980 roku postulował opracowanie wytycznych na wypadek wprowadzenia stanu wojennego i obcej interwencji.

Środowisko "Biuletynu Dolnośląskiego" nie było liczne i prawdopodobnie właśnie ta jego cecha miała znaczenie w procesie krystalizowania się poglądów, mających później odzwierciedlenie w tekstach programowych "Solidarności Walczącej". Romuald Lazarowicz, jeden z głównych redaktorów "BD" od 1980 roku zaznacza, że redakcja czasopisma jako jedyna w kraju "nie uległa czarowi generała Jaruzelskiego".

5 lutego 1982 roku ukazał się pierwszy numer "BD" redagowany w okresie stanu wojennego. Pierwsza strona opatrzone była znakiem Solidarności wykonanym czerwoną farbą na zadrukowanej powierzchni. Grupa osób funkcjonujących bezpośrednio przy "BD" stała się później członkami "SW", zaś rzesze czytelników, kolporterów, drukarzy i osób wspomagających "BD" stworzyły zaplecze organizacyjne "Solidarności Walczącej". Do twórców "SW" zaliczyć należy także sympatyków i twórców pisma "Z Dnia na Dzień".

Jednym z powodów narastających konfliktów w RKS był sposób organizowania oporu społecznego i brak porozumienia w tej materii. Kontrowersje budziła organizacja manifestacji, bojkot pracy i imprez reżimowych oraz koncepcja działania długofalowego, w tym ogłoszenia strajku generalnego.

Z czasem w RKS zaczęło brakować zrozumienia i wzajemnego zaufania. 1 czerwca 1982 roku doszło do spotkania Morawieckiego z innymi członkami RKS, na którym Morawiecki oficjalnie złożył rezygnację z funkcji szefa propagandy oraz z członkostwa w RKS na ręce Frasyniuka, który tę rezygnację przyjął.

Środowiska skupione m.in. wokół "BD" powołały w dniu 1 lipca 1982 roku we Wrocławiu Porozumienie, będące zrębem "Solidarności Walczącej". Jego celem było tworzenie nowego ładu społecznego i walka o Rzeczpospolitą Solidarną. Podstawowym środkiem działania Porozumienia miała być budowa sieci informacyjnej, służącej propagowaniu idei solidarności społecznej w kraju i za granicą. Do najsilniejszych ośrodków powstającej "SW" obok Wrocławia dołączyły z czasem Poznań, Gdańsk, Rzeszów oraz Górny Śląsk.

Założycielom "Solidarności Walczącej" zależało na wysunięciu na plan pierwszy takich idei, jak niepodległość czy braterski stosunek do otaczających Polskę narodów. Tematyka związkowa i praw pracowniczych stała się w związku z tym sprawą mniej ważną. "SW" była jedyną organizacją polityczną, która - od momentu powstania - w swoim programie głosiła upadek komunizmu, niepodległość Polski i innych narodów zniewolonych przez komunizm, niepodległość republik sowieckich oraz zjednoczenie Niemiec przy zachowaniu narzuconych jałtańskim porządkiem granic powojennych.

W programie "SW" zapowiadała walkę o Polskę niepodległą i suwerenną, o ustroju demokratyczno-parlamentarnym i gospodarce rynkowej, z odbudowaną własnością prywatną, jednak bez udziału wielkiego kapitału. Walkę o przemiany ustrojowe zamierzano prowadzić poprzez intensywną propagandę. "SW" nawiązywała do tradycji Armii Krajowej, miała podobną przysięgę ("Rotę"), własny sztandar i podziemną pocztę. Jej hasło brzmiało "Wolni i Solidarni", a logo przedstawiało litery SW ułożone w znak kotwicy, symbol nadziei i wierności tradycji Polski Walczącej.

Działalność podziemna "Solidarności Walczącej" sprowadzała się do aktywności wydawniczej, propagandowej, analitycznej i wywiadowczej. "SW" drukowała i wydawała periodyki, z których najbardziej znane to "Biuletyn Dolnośląski" (Wrocław), "Solidarność Walcząca" (Wrocław), "Solidarność Walcząca" (Poznań) oraz "Galicja" (Rzeszów). Prowadziła także działania wywiadowcze i kontrwywiadowcze przeciwko Służbie Bezpieczeństwa oraz wspomagała antykomunistyczne organizacje poza Polską - także w ZSRR, w szczególności publikując wydawnictwa rosyjskojęzyczne.

Służba Bezpieczeństwa na Dolnym Śląsku szybko zajęła się nową organizacją. Rozpoczęły się zatrzymania, aresztowania, śledztwa i rozprawy sądowe. Dotykały one zarówno szeregowych członków "SW", jak i działaczy z kierownictwa organizacji. Kilku nie ukrywających się działaczy "SW" było niemal bez przerwy inwigilowanych.

W "Solidarności Walczącej" od sierpnia 1982 roku istniało ciało rządzące, kierujące polityką organizacji - Rada Porozumienia, od 11 listopada przekształcona w Radę "Solidarności Walczącej". Rada składała się przede wszystkim z założycieli "SW".

Rada wybierała Przewodniczącego Solidarności Walczącej - został nim Kornel Morawiecki. Na zebraniach Rady "SW" w 1982 roku wytyczone zostały główne kierunki rozwoju organizacji. W odpowiedzi na pewne zgłaszane niedociągnięcia Rady, "SW" powołało Komitet Wykonawczy, który formalnie powstał 11 listopada 1985 roku. Rada powierzyła mu "pełnienie funkcji wykonawczych między swoimi posiedzeniami". "SW" posiadało także Grupy Samoobrony, które w strukturze organizacji miały pełnić funkcje ochronne.

Ważnym działem był nasłuch radiowy. Pion nasłuchu i pion nadawczy - audycje Radia "Solidarność Walcząca", połączone były wspólnym obszarem działania - pracą w eterze. Oba piony w równym stopniu posługiwały się sprzętem technicznym, co było ich wyróżnikiem w strukturze organizacyjnej. Dział nasłuchu radiowego wykorzystywał fakt posługiwania się przez funkcjonariuszy SB łącznością radiową, co umożliwiało mu przechwytywanie informacji.

"Solidarność Walcząca" skupiała ponad 2 tys. członków i miała kilkanaście oddziałów w całym kraju. Formalnie zakończyła działalność w 1992 roku. Jej działacze próbowali kontynuować aktywność polityczną w ramach Partii Wolności.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)