21‑latek z Gniezna przyszedł na policyjne przesłuchanie w skradzionych butach
Policjanci z Gniezna wezwali na przesłuchanie mężczyznę podejrzanego o kradzież m.in. telefonu komórkowego, portfela i markowych butów. Podejrzany pojawił się na komendzie właśnie w owych skradzionych butach.
Jak się okazuje, policjanci potrafią być bardzo cierpliwi w poszukiwaniach sprawców kradzieży. W minionym tygodniu swój finał znalazła sprawa kradzieży sprzed dwóch miesięcy.
12 sierpnia mieszkanka Gniezna zgłosiła na policję, że kiedy wypoczywała na kąpielisku w Jankowie Dolnym, ktoś z pozostawionego przez nią na plaży plecaka ukradł telefon komórkowy, okulary przeciwsłoneczne, portfel, saszetkę z dokumentami i bilet miesięczny. Zginęły również firmowe buty pozostawione obok plecaka. Pokrzywdzona swoje straty wyceniła na tysiąc złotych.
Policjanci rozpoczęli poszukiwanie sprawcy i jak się okazało, ich działania zakończyły się sukcesem.
- W ostatnim czasie ustalili, że związek z opisanym przestępstwem może mieć 21-letni gnieźnianin – relacjonuje Anna Osińska, oficer prasowy gnieźnieńskiej policji. – Mężczyzna został wezwany na przesłuchanie do gnieźnieńskiej komendy policji. Okazało się, że przyszedł w skradzionych wówczas butach – dodaje.
21-latek usłyszał zarzut kradzieży i przyznał się do popełnienia przestępstwa. Za kradzież grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem zdarzenia? .