20 tysięcy Koreańczyków przeciw Amerykanom
Około 20 tys. Koreańczyków uczestniczyło w
piątek w antyamerykańskiej demonstracji w centrum Seulu w pierwszą
rocznicę śmierci dwóch młodych Koreanek, które zginęły pod kołami
amerykańskiego pojazdu wojskowego.
13.06.2003 | aktual.: 13.06.2003 17:18
Przed rokiem dwie trzynastolatki Szim Mi-son i Szin Hyo-sun zginęły w nieszczęśliwym wypadku, rozjechane przez amerykański pojazd opancerzony, uczestniczący w ćwiczeniach w pobliżu granicy z Koreą Północną.
Sierżanci Mark Walker i Fernando Nino, którzy jechali tym pojazdem w listopadzie ubiegłego roku, zostali uniewinnieni od zarzutu nieumyślnego zabójstwa przez amerykański sąd wojskowy w Korei Płd. i wkrótce opuścili ten kraj. Ta decyzja sądu wywołała wśród Koreańczyków silny sprzeciw i nastroje antyamerykańskie.
W rejonie demonstracji w centrum Seulu rozmieszczono znaczne siły policyjne, wyposażone w armatki wodne. Nie doszło jednak do incydentów. Policja wzmogła również ochronę ambasady i innych placówek amerykańskich w Seulu.