2 mln ofiar Saddama Husajna?
Dwudziestu trzech specjalistów od spraw międzynarodowych i Iraku napisało "Czarną księgę Saddama Husajna" poświęconą najnowszym dziejom tego kraju od przejęcia w nim władzy przez partię Baas w roku 1968. Według obliczeń autorów, były dyktator ma na sumieniu "dwa miliony" ofiar.
Licząca 700 stron praca wyszła właśnie we Francji pod redakcją Chrisa Kutschery, pisarza i dziennikarza, od przeszło 30 lat zajmującego się sprawami Kurdów.
Były socjalistyczny minister francuski Bernard Kouchner, współzałożyciel organizacji Lekarze bez Granic, który przebywał w irackim Kurdystanie w roku 1974, pisze, że Saddam był "jednym z najgorszych tyranów w dziejach świata" i "pobycie się go było pilne i konieczne".
Honorowy przewodniczący Międzynarodowej Federacji Praw Człowieka Patrick Baudouin podkreśla, że rządy Saddama Husajna były pasmem zbrodni wojennych, zbrodni przeciwko ludzkości i ludobójstwa; poza tym dyktator dokonywał przymusowych przesiedleń i torturował swych przeciwników.
Autorzy opisują między innymi "operację Anfal" przeciwko Kurdom w roku 1988, podczas której według Kutschery zginęło lub przepadło bez wieści od 100 tysięcy do 180 tysięcy osób. Przypominają nalot chemiczny na miasteczko Halabdża, gdzie zginęło 5000 osób, informują też o mniej znanym krwawym epizodzie - "zniknięciu ośmiu tysięcy Barzanich", czyli wymordowaniu członków klanu generała Mustafy Barzaniego, historycznego przywódcy irackich Kurdów.
W podjętej przez Saddama w roku 1980 wojnie z Iranem zginęło około miliona ludzi.
Obszerne rozdziały są poświęcone deportacjom, w tym szyickich Kurdów i Irakijczyków pochodzenia irańskiego w roku 1980, gdy zaczęła się wojna z Iranem.
Szarijar Chateri, irański lekarz i specjalista od broni chemicznej, opisuje następstwa użycia gazów trujących przeciwko Irańczykom podczas wojny iracko-irańskiej w latach 1980-1988.
Autorzy pracy, w tym Andre Poupart, profesor prawa w Uniwersytecie Montrealskim w Kanadzie, uważają, że Saddam Husajn, przebywający od grudnia 2003 roku w więzieniu koło Bagdadu pod nadzorem Amerykanów, powinien być sądzony przez Irakijczyków.
Według zapowiedzi władz irackich, proces Saddama może rozpocząć się jesienią przed Irackim Trybunałem Specjalnym.