2-latek zatruł się amfetaminą
Prokuratura Rejonowa w Środzie Wlkp. prowadzi śledztwo w sprawie zatrucia 2-letniego chłopca amfetaminą. Według rodziców, dziecko wypiło napój kupiony wcześniej na stacji benzynowej. Ekspertyza wykazała, że w napoju była amfetamina.
Do naszej prokuratury wpłynęły dwa doniesienia w tej sprawie. Jedno od ordynatora miejscowego szpitala, drugie od dziadka chłopca. Na razie przesłuchujemy świadków, chcemy ustalić, jaką drogą amfetamina dostała się do butelki z napojem, który w chwili nieuwagi rodziców wypiło dziecko - powiedziała w czwartek prokurator rejonowa ze Środy Wielkopolskiej Beata Przybylska.
Według prokurator Przybylskiej, do prokuratury zgłosił się przedstawiciel koncernu produkującego napój, w którym wykryto środek psychotropowy. Zadeklarował udostępnienie na potrzeby śledztwa próbek napojów i możliwość kontroli dokumentów związanych z dostawą napoju.
Wiemy, że amfetaminę wykryto w otwartej butelce napoju, który piło dziecko i jego rodzice. Tego środka nie wykryto natomiast w drugiej - zamkniętej fabrycznie - butelce takiego samego napoju zakupionej w tej samej stacji benzynowej - powiedziała prokurator Przybylska.
Według prokuratury, na razie nie można powiedzieć, jakie zarzuty zostaną przedstawione odpowiedzialnym za zatrucie chłopca. Na tym etapie śledztwa nie można również określić komu zostaną przedstawione ewentualne zarzuty - dodała prokurator. (aka)
