19‑letni Polak kilka dni spał obok ciała dziewczyny. Wyrok ws. makabry w Anglii
Jest wyrok dla młodego Polaka, który zataił śmierć swojej dziewczyny w mieszkaniu w angielskim Leicester. 19-latek ukrył ciało pod kołdrą i spał obok. Zwłoki odnaleźli inni lokatorzy mieszkania. Nie wiadomo, dlaczego zmarła 20-latka.
Brytyjski sąd skazał właśnie Polaka na cztery tygodnie więzienia w zawieszeniu na sześć miesięcy. Karol L., który przyjechał na Wyspy z Piły, podczas rozprawy przyznał się do zatajenia śmierci młodej Polki.
Nie potrafił wyjaśnić, dlaczego tak postąpił - podaje thesun.co.uk. Prawdopodobnie był zaskoczony tragedią i nie nie potrafił pogodzić się z nagłym zgonem 20-latki.
Śledczy nie stwierdzili, aby do śmierci Walentyny K.-M. przyczyniły się osoby trzecie. Brytyjscy biegli nie byli jednak w stanie określić, dlaczego zmarła. Nie znaleźli żadnych śladów na ciele, ani obrażeń wewnętrznych. Wiadomo jedynie, że kobieta od dziecka zmagała się z chorobą serca i jako dziecko przeszła operację - wyjaśnia "Fakt".
Para wyjechała wspólnie do Anglii w marcu tego roku i zamieszkała z grupą Polaków w wynajętym mieszkaniu w Leicester.
Pod koniec maja w korytarzu pojawił się nieprzyjemny zapach. Po sprawdzeniu pokoju 19-latka okazało się, że pod kołdrą leży ciało jego dziewczyny. Karol L. został zatrzymany i pięć miesięcy spędził w areszcie.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl