18 tys. zł za niesłuszne aresztowanie
18 tysięcy złotych za niesłuszne aresztowanie. Taką kwotę zadośćuczynienia przyznał sąd okręgowy w Gdańsku właścicielowi kantoru.
18.10.2006 | aktual.: 18.10.2006 14:54
Piotr Zaleski domagał się 250 tysięcy złotych za pobyt w areszcie przez 157 dni. Został tam umieszczony w 1995 roku decyzją prokuratury, która oskarżała go o pranie brudnych pieniędzy w kantorze. Jednak w procesie karnym sąd oczyścił Zaleskiego z tych zarzutów.
Właściciel kantoru wystąpił przeciwko prokuraturze z żądaniem zapłaty zadośćuczynienia za bezpodstawne aresztowanie w wysokości 250 tysięcy złotych.
Sąd okręgowy w Gdańsku w pierwszym procesie przyznał mu 60 tysięcy, sąd odwoławczy potwierdził jego prawo do wypłaty, ale nie określił wysokości kwoty.
Dziś zaczął się i skończył nowy proces w tej sprawie. Sąd obniżył kwotę zadośćuczynienia do 18 tysięcy. Ta decyzja nie jest jednak prawomocna. Piotr Zaleski już zapowiedział, że wyrok zaskarży. Prokuratura od początku nie zgadzała się na zapłacenie mu jakichkolwiek pieniędzy.