18‑latek odpowiada za zabójstwo matki i kazirodztwo
Rozpoczął się proces w makabrycznej sprawie 18-latka, który odpowiada za zabójstwo własnej matki. To nie jedyne przestępstwo, jakie białostoczaninowi zarzucają śledczy. W ciele kobiety znaleźli nasienie chłopaka, dlatego oskarżyli go również o związek kazirodczy z matką - podaje Polskie Radio Białystok.
W czasie śledztwa chłopak przyznał się do zabójstwa, zaprzeczył jednak jakoby łączył go z matką związek kazirodczy. Co mówił na sali sądowej - nie wiadomo, bo z uwagi na charakter sprawy - proces odbywa się za zamkniętymi drzwiami.
Wiadomo, że chłopak mieszkał tylko z matką, i od dłuższego czasu ich relacje układały się fatalnie. On twierdził, że matka się upijała i awanturowała, kobieta żaliła się, że syn wpadł w złe towarzystwo, wyzywa ją, a nawet bije.
W lutym tego roku doszło do tragedii. W nocy chłopak zakradł się do sypialni matki i ją udusił. Ciało zawinął w dywan i przetrzymywał je w mieszkaniu ponad tydzień. Znaleziono je dopiero wtedy, gdy właścicielka wynajmowanego lokalu przyprowadziła na miejsce policję.
Po przebadaniu chłopaka biegli lekarze ocenili, że w chwili zabójstwa miał ograniczoną poczytalność. Może to być podstawą do nadzwyczajnego złagodzenia kary.