"17 lutego zapalimy zioło, Szymborska byłaby z nami"
- Raz spotkałem Wisławę Szymborską, spędziliśmy dwie godziny, to była najszybciej wypalona paczka papierosów w życiu, a ta rozmowa była dla mnie drogowskazem "co dalej" - wspomina Artur Dębski (Ruch Palikota). I "co dalej"? - Wolność - mówi poseł. - Myślę, że gdyby Wisława Szymborska żyła, byłaby z nami 17 lutego, kiedy mamy wszyscy zapalić zioło - dodaje Dębski.
03.02.2012 14:14
Dowiedz się, czego politycy nauczyli się poprzez poezję noblistki i co z jej twórczości utkwiło im najbardziej w pamięci. Rozmawiamy z Małgorzatą Kidawą-Błońską (PO), Januszem Piechocińskim (PSL), Dariuszem Jońskim (SLD), Jerzym Wenderlichem (SLD) oraz Ryszardem Czarneckim (PiS), który jako jedyny z zapytanych polityków PiS bądź Solidarnej Polski, zgodził się na wypowiedź o Wisławie Szymborskiej. Inny przedstawiciel PiS powiedział nam, że "o zmarłych można mówić albo dobrze albo wcale" i on wybrał to "wcale".
Reporter: Dominika Leonowicz, Zdjęcia: Tomek Górski