17-latek zmarł podczas zabawy w dyskotece
17-letni chłopak zmarł podczas zabawy w dyskotece. Do tragedii doszło we włoskiej miejscowości Follonica (Toskania) - podaje włoski dziennik La Nazione na swoich stronach internetowych.
17-letni Leonardo Barbagli bawił się ze swoją dziewczyną i znajomymi w znanej dyskotece w nadmorskiej miejscowości Follonica. Ok. godz. 3.00 nad ranem chłopak nagle zniknął. Znajomi poinformowali ochroniarzy, którzy odnaleźli nieprzytomnego 17-latka na korytarzu.
Na miejsce natychmiast wezwano karetkę pogotowania. Niestety ponad 2-godzinna reanimacja nie przyniosła rezultatu. Chłopak zmarł na miejscu.
Lekarz, który był na miejscu wypadku stwierdził, że zgon mógł nastąpić w wyniku ataku epilepsji. Wkrótce zostanie przeprowadzona sekcja zwłok 17-latka, która ma wyjaśnić przyczynę śmierci.