17-letni chłopak został przysypany ziemią podczas kopania studni w Ostrowcu Świętokrzyskim. Trwa akcja ratunkowa, w której uczestniczy siedem jednostek straży pożarnej.
Dyżurny oficer straży poinformował, że mimo trwającej całą noc akcji, ratownikom nie udało się dotychczas wydobyć chłopca. Przekopują oni w tym celu równoległy do studni tunel, by nie osypywała się ziemia.
Na miejsce zdarzenia wezwane zostały także służby kryzysowe wojewody świętokrzyskiego.