16‑latkowie rozsypali w szkole trujący proszek
Policja ustaliła i zatrzymała dwóch 16-letnich uczniów - sprawców zbiorowego zatrucia w gimnazjum w Świętajnie koło Olecka (Warmińsko-Mazurskie). 200 uczniów
ewakuowano ze szkoły, gdy znaleziono tam rozsypany trujący
proszek, prawdopodobnie zawartość wojskowego granatu łzawiącego.
41 uczniów trafiło do szpitali - poinformował Jan Mróz ze straży pożarnej.
Czarny proszek został zauważony przed godziną 8 na szkolnym korytarzu przez sprzątaczkę. Kobieta po uprzątnięciu substancji źle się poczuła. Na złe samopoczucie zaczęli skarżyć się także uczniowie, przychodzący na lekcję - powiedział Mróz.
Odczuwali bóle głowy, brzucha, mieli dreszcze i mdłości. Strażacy po ewakuacji zaczęli podawać tlen osobom, których stan był najgorszy. 41 uczniów trafiło do szpitali w Olecku, Ełku i Suwałkach, w tym jedna została przetransportowana helikopterem. W szpitalach poszkodowanym podawany jest tlen.
Sprawcy zatrucia - uczniowie gimnazjum w Świętajnie - zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnej izby zatrzymań; tam składają wyjaśnienia. Grozi im postępowanie przed Sądem Rodzinnym.