Tragedia przed sklepem. 16‑latek nie żyje
Dramat w Mysłowicach. Nastolatek upadł na chodnik przed supermarketem i stracił przytomność. Nie udało się go uratować.
Tragedia rozegrała się przed supermarketem wieczorem - w sobotę 21 października. Na miejscu pojawiła się karetka na sygnale, za chwilę wylądował też śmigłowiec LPR.
Akcji ratunkowej przyglądali się przechodnie i ludzie, który wchodzili i wychodzili ze sklepu. Ratownicy przez wiele minut robili wszystko, by uratować życie 16-latka. Ich wysiłki nie przyniosły rezultatu, chłopak zmarł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie wiadomo dlaczego młody mężczyzna nagle stracił przytomność i upadł na chodnik przed sklepem.
Na miejscu pojawiła się policja i prokurator. Śledczy będą wyjaśniać okoliczności tragedii na ulicy Jerzego Ziętka.
Czytaj też: