15 tys. kremacji rocznie
Ponad 15 tysięcy kremacji przeprowadzono w
ciągu 10 lat w najstarszym w Polsce zakładzie kremacji zwłok. Z
badań statystycznych wynika, że w skali całego kraju najwięcej
kremacji w stosunku do wszystkich pogrzebów przeprowadza się w
Poznaniu. Na spalenie decyduje się tam 15% rodzin wszystkich
zmarłych. Średnia dla kraju wynosi 3%.
"Na początku z usług zakładu korzystali głównie ludzie z wyższym wykształceniem. Obecnie zgłaszają się do nas różni klienci. Do tej pory nie było wśród nich osób duchownych, mimo że kościół tego nie zakazuje" - powiedział prezes zarządu "Universum", Eugeniusz Szlingiert.
Dodał, że powodem, dla którego ludzie decydują się na kremację są mniejsze koszty niż w przypadku tradycyjnego pogrzebu i oszczędność miejsca.
Urny z prochami zmarłych są umieszczane na specjalnie do tego wydzielonym na poznańskich cmentarzach terenie, można też rozsypać prochy w tzw. Ogrodzie Pamięci.
"Na rozsypanie prochów w Ogrodzie Pamięci decydują się przeważnie osoby samotne, które nie mają nikogo, kto by się zajął grobem po ich śmierci" - podkreślił Szlingiert.
Ustawa z 1999 r. o cmentarzach i chowaniu zmarłych zezwala też na rozsypanie bądź zatopienie urny z prochami w morzu. Bliscy zmarłego otrzymują od kapitana zaświadczenie o dokładnym miejscu pochówku.
Pierwsze kremacje w Polsce przeprowadzono w Poznaniu w 1985 roku w tamtejszej Akademii Medycznej. Było to jedyne miejsce do tego przystosowane.(iza)
