Polska15. rocznica implantów ślimakowych

15. rocznica implantów ślimakowych

16 lipca mija 15 lat od wszczepienia w Polsce pierwszego implantu ślimakowego osobie całkowicie niesłyszącej. Operację przeprowadził profesor Henryk Skarżyński. Z okazji rocznicy w Międzynarodowym Centrum Słuchu i Mowy w Kajetanach pod Warszawą spotkali się pacjenci, którzy odzyskali słuch dzięki nowatorskiej metodzie leczenia. Operację wszczepienia implantu ślimakowego przeszły do tej pory 1552 osoby niesłyszące.

Profesor Henryk Skarżyński podkreślił, że po zabiegu pacjenci odzyskują kontakt ze światem dźwięków, uczą się je rozpoznawać i mówić. Mogą normalnie funkcjonować w społeczeństwie, kończą szkoły, studia i mogą cieszyć się życiem.

Profesor Skarżyński powiedział, że w tym roku jego zespół opracował pierwszy w świecie system stałego zdalnego nadzoru nad działaniem implantu u pacjentów, którzy mogą znajdować się w dowolnym miejscu na ziemi.

Małgorzata Strychacz w wieku 13 lat zaczęła tracić słuch najpierw na jedno ucho, później ogłuchła zupełnie. Mówiła, że dzięki wszczepieniu implantu w 1994 i drugiego w czerwcu tego roku może normalnie żyć i pracować. Gra nawet na fortepianie.

Kamila Wiśniewska, mama 8-letniej Paulinki, która 5 lat temu miała wszczepiony implant ślimakowy ze wzruszeniem wspomina chwilę, kiedy po kilku latach ciszy, córka zaczęła mówić.

Co roku w Międzynarodowym Centrum Mowy i Słuchu w Kajetanach pod Warszawą wykonuje się ponad 7 tysięcy operacji poprawiających słuch.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)