Polska15-latek zabrał rodzicom auto i gnał prawie 120 km/h

15‑latek zabrał rodzicom auto i gnał prawie 120 km/h

Podczas majowego weekendu policjanci z lubelskiej drogówki zatrzymali dwóch nastolatków, którzy szarżowali na drodze nie mając prawa jazdy. Obaj rażąco naruszyli zasady bezpieczeństwa. Teraz odpowiedzą za swoje zachowanie przed sądem dla nieletnich.

Do pierwszego zatrzymania doszło piątkowej nocy. Policjanci patrolując Aleje Kraśnickie zauważyli pędzącego volkswagena. Natychmiast podjęli decyzję o zatrzymaniu niebezpiecznego kierowcy.

- Podczas pomiaru prędkości okazało się, że samochód jedzie z średnią prędkością 116 km/h, przy ograniczeniu do 60 km/h. Młody mężczyzna zlekceważył polecenia zatrzymania się do kontroli i ruszył do ucieczki. Funkcjonariusze zatrzymali go po krótkim pościgu. Okazał się nim 15-letni mieszkaniec Lublina. Przyznał się policjantom, że wziął samochód bez zgody rodziców - informuje WP.PL mł. insp. Janusz Wójtowicz z zespołu prasowego lubelskiej policji.

Drugie zdarzenie miało miejsce w niedzielę w godzinach popołudniowych na ulicy Zemborzyckiej. Funkcjonariusze zauważyli brawurowo jadącego motocyklistę, który popełniał szereg wykroczeń, stwarzając poważne zagrożenie. Wielokrotnie przekroczył podwójną linię ciągła, jechał na jednym kole, lewym pasem ruchu oraz wyprzedzał w miejscach niedozwolonych. Gdy został zatrzymany okazało się, że również jest to nieletni, który nie ma uprawnień do kierowania motocyklem.

Obaj młodzieńcy odpowiedzą za swoje czyny przed sądem dla nieletnich.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)