14-letni chłopiec zginął w wykopanym przez siebie tunelu

Sześciu chłopców ze wsi Nicponia w wieku od 14 do 15 lat "dla zabawy" kopało w pobliskim lesie, w piaszczystej skarpie, dwa tunele. Chłopcy zaczęli kilka miesięcy temu. Wczoraj wrócili na miejsce.

Chłopcy kopali przez kilkanaście minut, gdy ziemia wewnątrz jednego z tuneli obsypała się i przygniotła jednego z chłopców. Początkowo koledzy sami próbowali odkopać towarzysza, ale ponieważ nie mogli sobie poradzić, na pomoc wezwali jego matkę. Ta zawiadomiła policję.

Na miejsce natychmiast pojechali policjanci i strażacy. W kilka minut odkopali 14-latka i wyciągnęli go na zewnątrz. Chłopak zmarł. Przebywał pod ziemią około pół godziny.

Prokuratura i policja badają okoliczności zdarzenia. Wydrążone przez chłopców tunele zostały zasypane przez strażaków.