14-latka w zaawansowanej ciąży pobiła przechodnia
Pięcioosobową grupę podejrzanych o napaść na mężczyznę na ul. Drobnera we Wrocławiu schwytali policyjni wywiadowcy. Pomógł im w tym sam napadnięty, który zwrócił uwagę, że wśród napastników była młoda kobieta w zaawansowanej ciąży.
Do zdarzenia doszło w nocy ze środy na czwartek. Kilka osób napadło na przechodnia. Przestępcy dusili mężczyznę i wykręcili mu ręce, a potem zabrali telefon komórkowy i zerwali z szyi srebrny łańcuszek. Gdy napastnicy zniknęli, mężczyzna powiadomił o wszystkim policję.
Policjanci zaczęli sprawdzać pobliskie ulice i podwórka. W pewnym momencie na ulicy Pomorskiej zauważyli i zatrzymali czterech mężczyzn oraz dziewczynę. Odzyskali też skradzione rzeczy. Jakież było ich zdumienie, gdy okazało się, że dziewczyna ma 14 lat i jest w siódmym miesiącu ciąży. Tylko ona była trzeźwa, jej koledzy byli pijani. Najstarszy miał 34 lata. Trafili do izby wytrzeźwień, a 14-latka do izby dziecka.
Ofiara rozpoznała sprawców. Wszyscy będą odpowiadać za rozbój, za co grozi do 12 lat więzienia. Jeden z zatrzymanych, 18-letni wrocławianin, odpowie też za współżycie z małoletnią poniżej 15 roku życia. Może trafić za kratki nawet na 10 lat. O dalszym losie 14-latki zadecyduje sąd rodzinny i dla nieletnich.
(elg)