13 milionów zł łapówki dla radnych - prokuratura oskarża
Znanego szczecińskiego biznesmena oraz dwóch byłych radnych Szczecina oskarżyła o korupcję tamtejsza prokuratura okręgowa. Według prokuratury, radni mieli przyjąć od biznesmena po 6,5 miliona złotych łapówki w zamian za sprzedaż gruntów przeznaczonych pod budownictwo mieszkaniowe spółce, która wybudowała w tym miejscu dwa hipermarkety.
01.03.2006 | aktual.: 01.03.2006 20:07
Akt oskarżenia przesłano do szczecińskiego sądu - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Szczecinie Małgorzata Wojciechowicz.
O sprawie napisała w środę "Gazeta Wyborcza".
Oskarżeni to b. radni Janusz W. i Krzysztof T. (początkowo związani z AWS, a potem z Niezależnym Ruchem Społecznym obecnego prezydenta miasta Mariana Jurczyka) oraz biznesmen Ryszard M.
Sprawa obejmuje lata 1996-1998 i dotyczy gruntów miejskich o łącznej powierzchni 23 hektarów, które miasto w formie bezprzetargowej za darmo przekazało spółdzielni mieszkaniowej Bryza. Wszyscy oskarżeni byli akcjonariuszami spółdzielni. Janusz W. oraz Ryszard M. byli ponadto także członkami rady nadzorczej tej spółki a Krzysztof T. zasiadał w jej zarządzie.
Z aktu oskarżenia wynika, że w 1998 roku w zamian za łapówki radni podjęli działania, które doprowadziły do przekazania bez przetargu gruntów komunalnych Bryzie. Władze spółki zapewniały w tym czasie radnych oraz członków spółdzielni, że są to grunty przeznaczone pod budownictwo mieszkaniowe i Bryza zamierza tam wybudować osiedle. Potem jednak Janusz W. - jako wiceprzewodniczący komisji ds. budownictwa w Urzędzie Miejskim w Szczecinie - doprowadził do zmiany planów zagospodarowania przestrzennego tych gruntów, zezwalając m.in. w ten sposób na ich wykorzystanie do celów komercyjnych.
Bryza sprzedała wkrótce potem ziemię za 16,5 miliona złotych francuskiej spółce Domy Towarowe Casino, która wybudowała w tym miejscu dwa hipermarkety.
Biznesmen miał otrzymać od Francuzów (oficjalnie jako zapłatę za nieużyteczne wiejskie grunty) około 30 mln złotych; z tej sumy na konto radnych w formie łapówki trafiło łącznie 13 mln złotych.
Oskarżonym grozi do 12 lat więzienia.
Więcej na ten temat w serwisie Wydarzenia.wp.pl