12‑latek potrącony na chodniku w Łęczycach. Jest w ciężkim stanie
Do niebezpiecznego wypadku doszło w miejscowości Łęczyce, ok. 20 km od Wejherowa (Pomorskie). 12-letni chłopiec został tam potrącony przez duży samochód osobowy, który wjechał na chodnik - powiedziała Wirtualnej Polsce rzeczniczka prasowa policji w Wejherowie, st. asp. Anetta Potrykus.
Policja otrzymała informację o wypadku około godz. 8.30. - Z wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem marki Land Rover 20-latka, najprawdopodobniej wskutek niedostosowania prędkości do warunków drogowych, uderzyła w idącego chodnikiem chłopca, a następnie w ogrodzenie posesji i słup - powiedziała Potrykus. Rzeczniczka podała, że warunki panujące na drodze były trudne, nawierzchnia była śliska.
Jak poinformowała Potrykus, gdy policjanci przybyli na miejsce, poszkodowany 12-latek znajdował się już karetce. Rzeczniczka nie potwierdziła informacji, którą podawały niektóre media, że dziecko zostało przygniecione autem do płotu.
12-latek w ciężkim stanie został przetransportowany do szpitala w Wejherowie - podała Potrykus.
Kierująca samochodem kobieta została przebadana na okoliczność alkoholu w organizmie. Okazało się, że była trzeźwa. Ona również trafiła z urazami do szpitala.
Jak poinformował WP mł. brygadier Stanisław Baranowski z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wejherowie, na miejscu były w sumie cztery jednostki straży - 15 osób, które zabezpieczyły miejsce wypadku oraz słup energetyczny, jaki uległ uszkodzeniu podczas zdarzenia.
Policja prowadzi dochodzenie w tej sprawie.
Źródło: WP.PL