12. dzień głodówki górników z Wałbrzycha
Pięciu głodujących dwunasty dzień b. górników
z Wałbrzycha nie odstępuje od protestu, choć są bardzo osłabieni,
a lekarze zalecają im przerwanie głodówki. Górnicy domagają się,
aby Sejm zajął się nowelizacją ustawy o restrukturyzacji
górnictwa. Protest odbywa się w siedzibie Stowarzyszenia
Ubezpieczonych w Wałbrzychu.
14.06.2006 | aktual.: 14.06.2006 16:15
Głodujący występują w imieniu ok. 50 byłych górników, którzy po zamknięciu wałbrzyskich kopalń stracili prawo do pobierania rent, a nie nabyli uprawnień do górniczych emerytur.
Jak poinformował Andrzej Byra ze Stowarzyszenia Ubezpieczonych, głodujący są wycieńczeni i psychicznie, i fizycznie. Są pod stałą opieką lekarską, ale to na niewiele się przydaje, bowiem większości lekarz zalecił przerwanie głodówki ze względu na zły stan zdrowia. Jednak górnicy nie zastosowali się do lekarskich zaleceń i nadal protestują- powiedział Byra.
Wyraził nadzieję, że protest zostanie zakończony w najbliższy wtorek 20 czerwca. Na ten dzień przewidziane jest spotkanie przedstawicieli ministerstwa gospodarki z przedstawicielami ministerstwa polityki społecznej. Planowane jest czytanie nowelizacji i ewentualne poprawki projektu- mówił Byra podkreślając, że jeśli wszystko wypadnie po myśli górników, to odstąpią od głodówki.
Górnicy kilkakrotnie zawieszali i wznawiali protest. Ostatnio wznowili go 31 maja, gdy po raz kolejny okazało się, że Sejm nie zajmie się nowelizacją ustawy. Według protestujących, w ustawie o restrukturyzacji górnictwa powinien być zapis umożliwiający im pobieranie 60 proc. emerytury górniczej. Warunkiem byłoby przepracowanie pod ziemią co najmniej 5 lat i pobieranie renty z powodu choroby zawodowej, np. pylicy, przez co najmniej 10 lat.
Nad nowelizacją ustawy o restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego pracował parlament poprzedniej kadencji. Sejmowa Komisja Polityki Społecznej i Rodziny przyjęła wtedy zapis zakładający przyznanie prawa do emerytury górniczej tym, którzy pracowali pod ziemią w pełnym wymiarze, a następnie pobierali rentę z tytułu niezdolności do pracy w związku z wypadkiem lub chorobą, łącznie przez co najmniej 20 lat, a wcześniej - przez 10 lat - wykonywali pracę górnika.