11 zastępów straży gasiło pożar hali sportowej w Łodzi
Trwa dogaszenie pożaru dachu największej hali sportowej w Łodzi. Ogień gasiło 11 zastępów straży pożarnej. Przyczyną pożaru było zaprószenie ognia przez pracowników wykonujących prace dekarskie - poinformowali strażacy.
08.10.2008 | aktual.: 08.10.2008 16:36
W pożarze nikt nie ucierpiał. Sytuacja jest już opanowana, trwa dogaszanie płomieni- powiedział rzecznik łódzkich strażaków Jacek Szeligowski. Według rzecznika spłonęło około 150 m kwadratowych poszycia dachu. Żelbetowa konstrukcja dachu nie została naruszona. Od jakiegoś czasu trwały tam prace dekarskie i to zaprószenie ognia przez pracowników było przyczyną pożaru - mówią strażacy.
Hala przy ul. ks. Skorupki w Łodzi została oddana do użytku 1 października 1958 r. Jej budowa trwała 9 lat. W momencie otwarcia była najnowocześniejszym obiektem tego typu w Europie.
Pierwszą imprezą zorganizowaną w hali nazywanej "Pałacem Sportu" był mecz bokserski Polska - RFN, który obejrzało 10 tys. widzów. Przez lata z obiektu przy ul. ks. Skorupki korzystali m.in. hokeiści Łódzkiego Klubu Sportowego, którzy również rozgrywali spotkania przy pełnych trybunach.
Oprócz zawodów sportowych w hali odbywały się też m.in. koncerty rockowe i inne imprezy kulturalne, bale noworoczne, wiece partyjne, seanse energoterapeutyczne i inne. W 1987 roku po raz pierwszy odbyły się tu targi "Interfashion", po których na wiele lat zmienił się sposób wykorzystania hali.
Od kilku lat trybuny znów wypełniają się kibicami. Dzieje się tak podczas spotkań Ligi Światowej siatkarzy, które "na żywo" ogląda jednorazowo ponad 9 tys. widzów. W tym roku zorganizowano tu również finałowy turniej Ligi Mistrzów siatkarzy, w którym wystąpił m.in. zespół PGE Skry Bełchatów.
Hala przy ul. ks. Skorupki od 2009 roku ma być jedynie obiektem zastępczym. Główną areną sportów halowych w Łodzi stanie się obiekt budowany przy stadionie ŁKS, w którym mają się odbyć m.in. przyszłoroczne mecze mistrzostw Europy siatkarek i koszykarzy.