100 dni włoskiego rządu. Zaoszczędzili 43 mln euro
Rząd Mario Montiego ogłosił, że w ciągu pierwszych stu dni swej pracy zaoszczędził 43 miliony euro, przede wszystkim w wydatkach na administrację, transport i służbowe samochody.
To rezultaty oszczędności wprowadzonych przez kryzysowy gabinet ekspertów, powołany w listopadzie w celu uzdrowienia zadłużonych finansów państwa.
Przypomina się, że przykład daje od samego początku premier Monti, który do swego domu w Mediolanie jeździ pociągiem, a gdy wybierał się w pierwszą zagraniczną podróż do Brukseli, poprosił na lotnisku o mały samolot, gdyż rządowa maszyna przygotowana dla kilkuosobowej delegacji wydała mu się zdecydowanie za duża.
Najbardziej znacząca jest rekordowa redukcja lotów samolotami rządowymi. Ich liczba spadła o 92% - wynika z obszernego raportu ogłoszonego przez kancelarię premiera. Odnotowała ona likwidację ponad 200 stanowisk urzędników oraz znaczną redukcję wydatków na współpracowników i konsultantów.
Ponadto rząd poinformował, że zgodnie z zapowiedziami uruchomił środki w wysokości 20 miliardów euro na 130 inwestycji w dziedzinie infrastruktury, między innymi sieci wodne, kolej i autostrady.
- Rząd w ciągu 100 dni dołożył najwyższych starań, by zrealizować swe zobowiązania wobec Europy - podkreślono w sprawozdaniu. Rada Ministrów zapewniła, że jest zaangażowana na rzecz tego, by euro "nie stało się czynnikiem rozpadu i podziałów wśród Europejczyków". - Takie niebezpieczeństwo istnieje i jest dobrze widoczne - ocenił rząd Montiego.
Jak przypomniano w raporcie, jednym z jego priorytetów jest walka z oszustwami podatkowymi. Jako dowód determinacji wymieniono serię kontroli przeprowadzonych w minionych tygodniach w miejscowościach turystycznych, w hotelach, restauracjach i w barach w wielu miastach w celu sprawdzenia prawidłowości wydawania paragonów fiskalnych.