10-latek za kierownicą uderzył w ogrodzenie
10-latek kierujący samochodem osobowym wjechał w ogrodzenie posesji w jednej z miejscowości pod Zgorzelcem (woj. dolnośląskie). Z ustaleń policji wynika, że chłopiec wykorzystał chwilę nieuwagi opiekunów, zabrał kluczyki i postanowił pojechać autem do szkoły. Jak wytłumaczył się policjantom?
Do zdarzenia doszło wczoraj. Policjanci zostali powiadomieni o wypadku drogowym pod Zgorzelcem. Na miejscu ustalili, że kierujący stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w ogrodzenie posesji. Funkcjonariusze odkryli także, że samochodem kierował 10-latek.
Chłopiec tłumaczył, że postanowił pojechać do szkoły samochodem, aby zaimponować rówieśnikom.
Asp. Antoni Owsiak, oficer prasowy KPP w Zgorzelcu przypomina, że "to na rodzicach czy opiekunach ciąży szczególny obowiązek i odpowiedzialność za małoletnie dzieci. Niewłaściwe sprawowanie opieki może skutkować odpowiedzialnością zarówno karną jak i cywilną ze szkody spowodowane przez małoletnich".
Komenda Powiatowa Policji w Zgorzelcu