1 czerwca najważniejsze są dzieci

Z apeli przyjętych podczas VIII Sesji Sejmu Dzieci i Młodzieży wynika, że młodzi ludzie rozumieją potrzebę wstąpienia Polski do UE. Chcą jednak, by proces ten odbywał się z poszanowaniem naszej tożsamości.

Podczas obrad młodzi parlamentarzyści wezwali wszystkich obywateli, by właściwie reprezentowali naród, podtrzymali piękne tradycje i pielęgnowali obyczaje, a jednocześnie nie bali się otwarcia na inne kultury. Zwrócili się do dorosłych o wzięcie udziału w referendum europejskim i zagłosowanie według własnego sumienia.

Najistotniejsze obecnie problemy dzieci w kraju to przemoc wobec w nich oraz trudne sytuacje w życiu rodzinnym jak rozwód, adopcje i przysposobienia, a także nierówność szans edukacyjnych oraz braki w medycynie szkolnej - uważa Rzecznik Praw Dziecka Paweł Jaros, który gościł w Płocku na I Krajowym Festynie Dzieci "Nadzieja".

Na wakacje dla dzieci z najuboższych rodzin zbierano podczas zorganizowanej w łódzkim teatrze "Arlekin" trzydniowej imprezy "Znani łodzianie dzieciom".

W Dniu Dziecka wystąpili znani politycy. Premier Leszek Miller w przebraniu lekarza wyrecytował wraz z 5-letnią Tolą wiersz Jana Brzechwy "Żaba", w ramach akcji "Cała Polska czyta dzieciom". Na scenie wystąpiła również Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO.

List z pozdrowieniami dla dzieci w Afryce sporządzili gimnazjaliści z Żor (Śląskie). List ma ponad 542 metrów długości i zawiera przesłanie przyjaźni i solidarności. Gigantyczne pismo, pełne rysunków, uczniowie rozłożyli na żorskim Rynku. List jest długi na 542 metry i 30 cm i jest szeroki na 60 cm.

Z kolei wrocławianie całą dobę mogą pisać listy do władz w sprawie prześladowanych i gnębionych na całym świecie bojowników o wolność. Akcję zorganizowała Amnesty International.

Tomasz Fiedorek z wrocławskiego oddziału Amnesty International powiedział, że organizacja ma przygotowanych 16 informacji o prześladowanych osobach, którym w najbliższym czasie może grozić niebezpieczeństwo. (iza)