1,6 tys. osób straci pracę w administracji wojewódzkiej
W wyniku likwidacji 34 delegatur urzędów
wojewódzkich, 1,6 tys. osób tam zatrudnionych w 2009 roku dostanie
wypowiedzenia z pracy - pisze "Rzeczpospolita".
Wśród zwalnianych znajdzie się 43 urzędników służby cywilnej, którym rząd musi zapewnić inne miejsce pracy. Odprawy dla urzędników zwalnianych z delegatur kosztować będą 13 mln zł.
"Rzeczpospolita" informuje też, że Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji przygotowało już projekt ustawy o wojewodzie i administracji rządowej w województwie. Poza likwidacją delegatur, przewiduje on m.in., że wojewodom zostaną odebrane funkcje związane ze sprawami gospodarczymi, funduszami regionalnymi, infrastrukturą, zagospodarowaniem przestrzennym i rozwojem regionu. Te uprawnienia przejmą marszałkowie.
W rękach wojewody zostaną tylko sprawy nadzoru nad samorządami, kwestie związane z bezpieczeństwem oraz reprezentowaniem rządu w terenie. Wojewoda będzie miał możliwość wglądu w dokumenty samorządów, uzyska nawet prawo do kontroli innych organów administracji rządowej, np. dyrektorów ochrony środowiska. Ustawa po wakacjach może trafić pod obrady Sejmu.