Wzruszający prezent od Angeli Merkel

Córeczka prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego, Giulia, spędza pierwsze dni na świecie w paryskim apartamencie swojej mamy Carli Bruni-Sarkozy - donosi tygodnik "Paris Match". Według gazety, dziewczynka wciąż otrzymuje prezenty z całego świata. Np. kanclerz Niemiec Angela Merkel podarowała jej pluszowego misia.

Wzruszający prezent od Angeli Merkel
Źródło zdjęć: © AFP | JESCO DENZEL / BUNDESREGEIRUNG
2

Francuski tygodnik, znany z publikacji prywatnych zdjęć znanych osobistości, zamieszcza w najnowszym numerze fotoreportaż z pierwszymi zdjęciami urodzonego tydzień temu dziecka francuskiego prezydenta.

Na fotografiach widać Carlę Bruni-Sarkozy w czarnych okularach, gdy wychodzi z niemowlęciem na rękach z paryskiej kliniki La Muette, gdzie przyszła na świat Giulia. Zdjęcia wykonano w niedzielę w cztery dni po porodzie Pierwszej Damy.

Jak twierdzi "Paris Match", zaraz po narodzinach dziewczynka ważyła 2,9 kg i miała 49 cm wzrostu. Według gazety, zgodnie z wolą rodziców, którzy chcą ją uchronić przed medialnym zgiełkiem, Giulia nie spędza swoich pierwszych dni w Pałacu Elizejskim, ale w apartamencie Carli Bruni-Sarkozy w najbardziej szykownej, XVI dzielnicy Paryża leżącej w pobliżu Łuku Triumfalnego.

Według tygodnika, w należącym do Pierwszej Damy apartamencie Giulia zajmuje pokój na parterze obok rodziców. Mieszka tam też starszy, przyrodni brat dziewczynki, 10-letni Aurelien, syn Bruni ze związku z filozofem Raphaelem Enthovenem.

"Paris Match" zauważa, że dziecko prezydenckiej pary jest zasypywane wciąż prezentami zarówno od koronowanych głów, jak i anonimowych osób.

Na zdjęciach w gazecie widać, jak w kanclerz Niemiec Angela Merkel wręcza w niedzielę prezydentowi Sarkozy'emu prezent dla Giulii - pluszowego misia. Prezydent zadzwonił do żony i przekazał telefon Angeli Merkel, aby mogła osobiście złożyć jej gratulacje z okazji narodzin córki. Wszystko to - przypomina tygodnik - było krótką chwilą odprężenia dla obojga przywódców podczas morderczego "maratonu" ratowania strefy euro.

O prezencie dla Giulii nie zapomniał też brytyjski premier David Cameron, który podarował jej różową dziecięcą kołderkę z Witney, swego okręgu wyborczego, słynącego od średniowiecza z produkcji wełnianych pledów.

Z kolei król Maroka Mohammed VI wysłał Pierwszej Damie z okazji szczęśliwego rozwiązania ogromny kosz białych orchidei. Według "Paris Matcha", małżonka byłego prezydenta Francji Jacquesa Chiraca, Bernadette Chirac, ofiarowała dziewczynce "sukienkę od Diora, którą maleństwo będzie mogło nosić, jak nieco podrośnie".

"Ale to, co naprawdę poruszyło Carlę, to anonimowo nadsyłane do Pałacu Elizejskiego kwiaty i prezenty od tych, którzy chcieli okazać jej swoją sympatię" - zapewnia gazeta.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Sensacja na Mazurach. Rolnik znalazł prawdziwy skarb
Sensacja na Mazurach. Rolnik znalazł prawdziwy skarb
Do lata tego roku. Wtedy Ukraińcy zaczną mieć problem
Do lata tego roku. Wtedy Ukraińcy zaczną mieć problem
Zaatakował policjantów siekierą. Odpowiedzieli ogniem
Zaatakował policjantów siekierą. Odpowiedzieli ogniem
Tragiczny wypadek. Kierowca autobusu miał trzy promile
Tragiczny wypadek. Kierowca autobusu miał trzy promile
Bombowiec tuż przy rosyjskiej granicy. "Najlepsza odpowiedź"
Bombowiec tuż przy rosyjskiej granicy. "Najlepsza odpowiedź"
Pierwsze takie spotkanie od dwóch tygodni. Papież miał gości
Pierwsze takie spotkanie od dwóch tygodni. Papież miał gości
Zmarła najstarsza ofiara Holokaustu. Rose Girone pochodziła z Janowa
Zmarła najstarsza ofiara Holokaustu. Rose Girone pochodziła z Janowa
23 lata więzienia za próbę zabójstwa w Przemyślu
23 lata więzienia za próbę zabójstwa w Przemyślu
Matecki straci immunitet? Hołownia: wniosek jest na biurku
Matecki straci immunitet? Hołownia: wniosek jest na biurku
Sprawa "zamachu stanu". Jest ruch prokuratury
Sprawa "zamachu stanu". Jest ruch prokuratury
Prokuratura bada sprawę pobytu męża Elżbiety Witek na intensywnej terapii
Prokuratura bada sprawę pobytu męża Elżbiety Witek na intensywnej terapii
Tusk o kulach. Premier nabawił się kontuzji
Tusk o kulach. Premier nabawił się kontuzji