Nowe uszy na komunię
Już 50 łódzkich 9-latków poddało się w tym roku operacji plastycznej odstających uszu, po to żeby ładnie wyglądać podczas pierwszej Komunii Świętej - twierdzi "Express Ilustrowany".
Większość chwali się, że korekcja uszu jest finansowana w ramach prezentu komunijnego przez dziadków lub całą rodzinę. Operacja plastyczna odstających uszu kosztuje w Łodzi od 1000 do 2500 złotych.
- Komunia zmobilizowała nas do decyzji o poprawieniu córce odstających uszu. Miała na tym punkcie ogromne kompleksy, mówi mama 9-letniej Karoliny.
Jak mówią lekarze, większość korekcji uszu wykonywanych jest na wyraźne życzenie dzieci, które wymuszają na rodzicach zgodę na operację. Twierdzą, że są wyśmiewane przez rówieśników.
- Na taki zabieg równie często zgłaszają się z rodzicami chłopcy i dziewczynki, mówi specjalista chirurgii plastycznej, estetycznej i rekonstrukcyjnej. Warunkiem operacji jest ukończenie przez dziecko 6 lat.
- Mam w klasie dwoje dzieci po takich zabiegach - opowiada nauczycielka ze szkoły podstawowej w Śródmieściu. - Uważam jednak, że na takie operacje w tak młodym wieku rodzice nie powinni się zgadzać. Mówiłam im o tym podczas ostatniego zebrania.
Do operacji plastycznych u dzieci lekarze podchodzą jednak ostrożnie.- Przed podjęciem decyzji o zabiegu należy dobrze przeanalizować wszystkie za i przeciw, mówi Jarosław Wielowiejski, lekarz rodzinny. - Jeżeli dziecko przyzna się, że wizyta u chirurga czy chodzenie z opatrunkiem na głowie jest dla niego dużym stresem, stanowczo odradzam operację. Odradzam też korygowanie defektów, które nie są wyraźnie szpecące.(PAP)