Słynna dziennikarka o Wałęsie: to próżny ignorant

Ten wywiad przeszedł do historii. Jednak zarówno przeprowadzająca go dziennikarka, jak i jej rozmówca żałowali, że do niego doszło. Ona nazywała go próżnym, pretensjonalnym, pewnym siebie ignorantem, on ją - namolną kobietą. Kulisy słynnej rozmowy Lecha Wałęsy z Orianą Fallaci odkrywa po latach felietonista "Polityki" Daniel Passent w swojej najnowszej książce "Passa".

Fallaci spotkała się z przywódcą "Solidarności" w marcu 1981 r. W mieszkaniu państwa Wałęsów spędziła dwa dni, sobotę i niedzielę. Jak ujawnia Passent, z którym legendarna dziennikarka i pisarka była zaprzyjaźniona, rozmowa przebiegała z dużymi trudnościami i przedwcześnie się zakończyła. "Drugiego dnia, w niedzielę, rodzina już ubrana do kościoła, czeka i grzeje się, a Fallaci ani myśli kończyć. Wreszcie do akcji wkroczyła Danuta Wałęsowa, szczegółów nie będę opisywał, w każdym razie wywiad został przerwany, a Wałęsa powiedział do Fallaci: 'Widzi pani - takie są Polki'" - relacjonuje w nowej książce, która właśnie się ukazała nakładem Wydawnictwa Czerwone i Czarne.

"Mogłam napisać, że Wałęsa nie jest OK"

Passent zdradza, że włoska dziennikarka, choć była całkowicie po stronie "Solidarności", samym Wałęsą nie była zachwycona. Żeby nie zaszkodzić Wałęsie i nie przyłączyć się do nagonki na przewodniczącego "Solidarności", w swoim wywiadzie nie wspomniała o tym jednak ani słowem. "Wałęsa nie podobał mi się jako człowiek, ale stałam - podobnie jak wielu innych - wobec ogromnego dylematu: albo przysłużyć się Rosjanom i napisać, że Wałęsa nie jest OK, albo pomóc walce o odzyskanie demokracji i napisać, że Wałęsa jest w porządku. Wybrałam to drugie wyjście i nie miałam racji" - mówiła po latach swojemu przyjacielowi Fallaci.

Był to jedyny raz, kiedy odstąpiła od swojej zasady, żeby pisać wszystko, jak było - samą prawdę. "On był wtedy taki pewny swego, taki nadęty, że powiedział mi: 'Zobaczy pani, że ja zostanę prezydentem'. 'Co on wygaduje?' - pomyślałam i nigdy nie włączyłam tego do wywiadu, bo to miał być dobry, antykomunistyczny, antyrosyjski wywiad. Nazajutrz, kiedy znów z nim rozmawiałam, powiedziałam: 'Słuchaj, Lechu, wczoraj powiedziałeś coś, co mam nagrane, ale wolałabym to pominąć, bo wygląda śmiesznie i pretensjonalnie'. 'Jakie śmiesznie? Jakie pretensjonalne? Masz napisać, co ci mówię: że będę prezydentem!' - uniósł się. I wiesz co? Nie napisałam tego, nie napisałam, żeby go zezłościć i żeby mu nie zaszkodzić, bo to by go ośmieszyło; żeby Rosjanie, żeby wszyscy traktowali go poważnie. I nie miałam racji. Koniec. Kropka" - opowiadała dziennikarka Passentowi.

Fallaci stwierdziła po latach, że była zbyt surowa wobec Mieczysława F. Rakowskiego, wówczas wicepremiera w rządzie Wojciecha Jaruzelskiego, z którym również przeprowadziła w 1981 r. wywiad i zbyt wyrozumiała wobec Wałęsy. "Z wiekiem muszę przyznać, że czasem byłam nawet za surowa. I jeżeli mówię, że Rakowski zdobył sobie moje uznanie, to należy to traktować poważnie. Jak wiadomo, nie byłam zwolenniczką komunistów, i kiedy mogłam - pisałam przeciwko nim. On był wówczas członkiem partii i tego nie taił. Mówił, że jest komunistą czy usiłuje nim być, ale był inteligentny, uczciwy, kulturalny. Myślę, że wówczas go nie doceniłam. I przeciwnie - byłam zbyt łagodna wobec pana Wałęsy" - mówiła.

Zdradziła, że kiedy pytali ją, czy żałuje sposobu, w jaki napisała jakiś wywiad, odpowiadała natychmiast: "Tak, wywiadu z Lechem Wałęsą". "I to nie później, ale od razu, nazajutrz po jego opublikowaniu. Ponieważ jedyny raz nie zaufałam swojemu instynktowi, który jest niezawodny, zwierzęcy, jak u dzika, który węszy za truflami" - uważała Fallaci.

Zdaniem dziennikarki Wałęsa był próżnym, pretensjonalnym, pewnym siebie ignorantem. Tak napisała o nim w opublikowanym w 2005 r. "Wywiadzie z sobą samą": "Nasza epoka pozbawiona jest przywódców" - pisała Fallaci - "Kiedy się pomyśli, że pijak Jelcyn był carem, a ignorant Wałęsa symbolem wolności, uginają się nogi pod człowiekiem".

"Powiedziałem Orianie Fallaci, że mam ją gdzieś"

Były prezydent nie pozostawał jej dłużny. - Powiedziałem Orianie Fallaci, że mam ją gdzieś - mówił w 2008 r. na antenie Radia Zet, spytany o rozmowę ze słynną pisarką i dziennikarką. - Fallaci bardzo zależało na wywiadzie, a ja miałem wielki strajk i nie mogłem z nią rozmawiać. Ona wszystkie argumenty złożyła i ostatni argument to: "Panie, jak Pan śmie, ja tyle książek napisałam, z królami rozmawiałam - nikt mi nie odmawiał, a Pan mi odmawia", a ja powiedziałem Orianie Fallaci, że nie czytałem żadnej jej książki i mam ją gdzieś - wspominał Wałęsa. - Później się zgodziłem i mi dołożyła - dodawał były prezydent.

Włoska dziennikarka bardzo ostro krytykowała islam, mówiła nawet o konieczności wypędzenia muzułmanów z Europy. Jako dziennikarka Oriana Fallaci stała się znana po opublikowaniu wywiadów z największymi postaciami światowej polityki, między innymi z ajatollahem Chomeinim, Willym Brandtem, Henrym Kissingerem, Jaserem Arafatem czy Lechem Wałęsą. Była też korespondentką wojenną włoskich gazet na Bliskim Wschodzie.

W filmie Andrzeja Wajdy w legendarną dziennikarkę wcieliła się Maria Rosaria Omaggio, która zastąpiła Monicę Bellucci. Włoska aktorka jest łudząco podobna do Fallaci. Specjalnie na potrzeby filmu Andrzeja Wajdy zdobyła od siostrzeńca Fallaci jej futro z norek, magneton, na który słynna dziennikarka nagrywała swoje wywiady, a także kamerę wideo, która zarejestrowała wywiad z Lechem Wałęsą. Udało jej się także zamówić u kolekcjonera ulubione papierosy pisarki, od lat już nie będące w sprzedaży. Ponadto aktorka przestudiowała dokładnie mimikę i gestykulację swojej bohaterki. Na początku stycznia sceny z jej udziałem nakręcono w studio przy ulicy Chełmskiej w Warszawie.

Joanna Stanisławska, Wirtualna Polska

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Politico: Pentagon zmienia priorytety. USA stawiają na obronę kraju
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Próbował rozjechać 5 osób. Policja szuka świadków
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Tragiczny atak rekina u wybrzeży Sydney. Jedna osoba nie żyje
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Zacznie się od października. Wchodzi system kaucyjny
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Z 59-latkiem urwał się kontakt. Zaskakujący finał akcji ratunkowej w Tatrach
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Burzowa noc w Polsce. Strażacy interweniowali około 500 razy
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Piorun uderzył w dzwonnicę. Ludzie w kościele zamarli
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
Ostrzega przed radioaktywnymi krewetkami w USA. "Tak możesz wyglądać"
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
"To dla nas przełom". Ważny dzień dla rodzin ofiar zbrodni wołyńskiej
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
Tusk skusił tą obietnicą wyborców, dalej jej nie spełnił. Co sądzą Polacy?
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
"Ciągle czekamy". Jowita przepadła bez wieści
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie
Radna PiS aresztowana za atak nożem na męża. Przebywa w areszcie