Spór zamiast "Solidarności"

Wielkie obchody 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych

Obraz

/ 13Spór zamiast "Solidarności" - zobacz zdjęcia z uroczystości

Obraz
© PAP

Uroczystości z okazji 30-lecia podpisania Porozumień Sierpniowych nie obyły się bez zgrzytów. Obchody, które miała być świętem "Solidarności", stały się polem politycznych przepychanek. Wygwizdano prezydenta i premiera, a na stojąco oklaskiwano Jarosława Kaczyńskiego.

Szefa PiS w ostrych słowach strofowała działaczka opozycji Henryka Krzywonos.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

W uroczystości udział wzięli prezydent, premier, szef Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, działacze "Solidarności", dostojnicy religijni, a także wielu zaproszonych gości.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Prezydent Bronisław Komorowski podczas swojego wystąpienia mówił, że solidarna Polska jest możliwa. - Dźwięczy w sercach ludzi o różnych orientacjach politycznych, ale solidarną Polskę możemy zbudować tylko razem, a nie przeciw sobie - mówił.

Prezydent przywołał słowa papieża Jana Pawła II, wypowiedziane w Gdańsku w 1987 roku: "Solidarność - to znaczy: jeden i drugi, a skoro brzemię, to brzemię niesione razem, we wspólnocie; a więc nigdy: jeden przeciw drugiemu".

Zdaniem Komorowskiego, po 30 latach musimy te słowa ciągle sobie przypominać.

- Czy jesteśmy w stanie także przekształcać Polskę w duchu jedności przy wszystkich różnicach, które są przecież fragmentem tego, co udało nam się zdobyć, a więc demokracji. Czy jesteśmy w stanie działać nie jeden przeciw drugiemu, a w imię najwyższej wartości, jaką jest dobro wspólne? - pytał prezydent.

Według Komorowskiego to jest główne przesłanie roku 1980, ale też 30. rocznicy podpisania Porozumień Sierpniowych na Wybrzeżu.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Jarosława Kaczyńskiego przywitały na sali oklaski i okrzyki "Solidarność", a jedynymi osobami, które nie klaskały, byli przedstawiciele rządu i prezydent Bronisław Komorowski.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Prezydenta i premiera szef PiS minął bez słowa i w asyście szefa "Solidarności" Janusza Śniadka przywitał się z politykami PiS.

- Wiem, że przemawiam tutaj niejako w zastępstwie mojego świętej pamięci brata - mówił Jarosław Kaczyński już ze sceny, otrzymując gromkie oklaski z sali. - Wiem, że gdyby nie tragiczna, przedwczesna śmierć, przemawiałby tutaj i miałby wiele do powiedzenia.

- Lech Kaczyński był człowiekiem Solidarności - kontynuował Jarosław Kaczyński. - Pozostał człowiekiem Solidarności, kiedy pełnił wysokie funkcje państwowe i kiedy był prezydentem.

Nawiązał do słów przewodniczącego NSZZ "Solidarność" Janusza Śniadka wypowiedzianych na pogrzebie prezydenckiej pary oraz przypomnianych w filmie pokazanym na początku uroczystego zjazdu o tym, że Lech Kaczyński był człowiekiem Solidarności przez niemal 30 lat.- Albo przeszło 30 lat, jeśli liczyć wolne związki zawodowe i co najważniejsze pozostał człowiekiem Solidarności także wtedy, kiedy pełnił różne wysokie funkcje państwowe, i wtedy, kiedy był prezydentem Rzeczypospolitej - dodał Kaczyński.

- Pamiętajcie o nim, pamiętajcie, bo jego misja wskazuje na to, że idea Solidarności trwa, że jest nieśmiertelna - powiedział.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Tuż po Jarosławie Kaczyńskim na scenę niespodziewanie wyszła uczestniczka strajków sierpniowych Henryka Krzywonos. Jej wystąpienie nie było zaplanowane. - Słucham tak pana prezesa i - powiem szczerze - jestem zwykłą kobietą, więc jakbym miała was obrazić, to z góry przepraszam - krew mnie jaśnista zalewa. Bo przecież obraża tu nas wszystkich.

Niektórzy na sali te słowa zareagowali gwizdami.

- Momencik, zaraz będziecie gwizdać, nie pozwolę siebie przekrzyczeć - zareagowała Krzywonos.

Jak podkreśliła, "Solidarność to jest słowo, które zobowiązuje". - Więc ja was bardzo proszę - zachowujmy się jak ludzie, bo to żeśmy sobie wypracowali - powiedziała Krzywonos.

A pana, panie prezesie bardzo proszę, żeby pan nie buntował ludzi przeciwko sobie. Nie wiem, co panu się stało. Ja panu bardzo współczuję, ale proszę współczuć innym i dać im normalnie żyć

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Podczas swojego przemówienia przewodniczący NSZZ "Solidarność" Janusz Śniadek oddał hołd działaczom Solidarności, którzy zginęli pod Smoleńskiem: Kaczyńskiemu, Annie Walentynowicz, Maciejowi Płażyńskiemu, Januszowi Kurtyce, Arkadiuszowi Rybickiemu, ale również zmarłemu niedawno ks. Henrykowi Jankowskiemu. - Nigdy o was nie zapomnimy - mówił.

- Jakże wielu ludzi Solidarności już nie ma dzisiaj wśród nas. To długa lista, nie tylko spod nieszczęsnego, zamglonego smoleńskiego lasu. To lista górników z "Wujka", bohaterskich kapłanów, z błogosławionym ks. Jerzym Popiełuszką, uczestników sierpniowych strajków i twórców Solidarności z Aliną Pienkowską. Spotkaliśmy się także tutaj, aby oddać im hołd. Przyrzekam, że pozostaniecie w naszej pamięci i sercach. Solidarność nigdy o was nie zapomni - podkreślił Śniadek.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Premier Donald Tusk podczas swojego przemówienia przypominał atmosferę "tamtej pierwszej Solidarności", która "była darem powszechnym dla każdego". Wtedy z sali rozległy się okrzyki "Solidarność".

- Fenomen pierwszej Solidarności polegał na tym, że wszyscy u każdego i każdy u wszystkich szukał tego, co dobre w nim, a nie tego, co złe - mówił premier Donald Tusk. - Czym różni się ta dzisiejsza Solidarność i ta dzisiejsza uroczystość od tego, co przeżywaliśmy wspólnie, mimo dramatycznej sytuacji zewnętrznej, gospodarczej? - pytał Donald Tusk.

/ 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

"Polska, organizując ruch solidarnościowy, przypomniała o potędze jednostki, która jest w stanie kształtować swoje przeznaczenie" - napisał prezydent USA Barack Obama w liście do uczestników uroczystego zjazdu Solidarności. List odczytał ambasador USA Lee A. Feinstein.

"30 lat temu w Stoczni Gdańskiej odważni mężczyźni i kobiety wywalczyli sobie prawo do strajku i utworzenia niezależnych związków zawodowych. Zwycięstwo i wysiłek takich osób jak Lech Wałęsa, Anna Walentynowicz oraz Jacek Kuroń przyczyniły się do narodzin Solidarności i związku zawodowego, który szybko stał się ruchem masowym" - napisał Obama.

Prezydent USA podkreślił w liście, że Solidarność była ruchem, który zainicjował pokojowe, demokratyczne przemiany w Polsce i posłużył jako inspiracja w Europie Środkowej i na całym świecie.

"Organizując ruch solidarnościowy naród polski przypomniał nam o potędze jednostki, która jest w stanie kształtować swoje przeznaczenie. W obliczu tyranii i uciemiężenia robotnicy wybrali wolność i demokrację, dzięki czemu zmienili własne państwo i bieg historii" - napisał Obama.

10 / 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

- Przeżywamy rocznicę radosnego, wspaniałego wydarzenia; niewiele jest takich wydarzeń w naszej trudnej historii - podkreślił przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek podczas zjazdu Solidarności.

Buzek, 30 lat temu działacz pierwszej Solidarności, w swym przemówieniu nawiązał do pierwszego zjazdu związku jesienią 1981 r. - W radosnym nastroju zjeżdżali się delegaci, a także obywatele z całego kraju, uczestniczyli w tym mieszkańcy Trójmiasta. Pamiętam te brodate, bardzo młode wtedy twarze, bujne czupryny, długie włosy, ale także mocne i zdecydowane słowa - wspominał przewodniczący Parlamentu Europejskiego. Mówił o "sile" pierwszego zjazdu.

- To dla mnie to wielki zaszczyt, że mogę stanąć przed wami ponownie tutaj na zjeździe mojej Solidarności - dodał Buzek. Zaznaczył, że 30 lat temu nie mógł przypuszczać, że obecnie jako przewodniczący PE będzie miał zaszczyt przekazać zebranym "wyrazy szacunku i najlepsze życzenia od mieszkańców Europy".

11 / 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Działacz Solidarności i pierwszy niekomunistyczny premier wolnej Polski Tadeusz Mazowiecki.

12 / 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Na uroczystość przybyli również ludzie z drugiej strony barykady. W obchodach udział wziął m.in. działacz PZPR i były I sekretarz KW w Gdańsku, sygnatariusz Porozumień Sierpniowych Tadeusz Fiszbach.

13 / 1330-lecie podpisania porozumień sierpniowych

Obraz
© PAP

Uroczystość odbyła się w hali widowiskowo - sportowej w Gdyni. Na hali zawieszono replikę postulatów, które przedstawiono podczas strajków.

Wybrane dla Ciebie
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Szczyt Trump-Putin w Budapeszcie? "Ukraina na przegranej pozycji"
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Rekordowa liczba. W Rosji aresztowano 155 wysokich urzędników
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
Decyzja władz Stambułu. Strefa Gazy będzie "siostrzanym" miastem
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
XIX Konkurs Chopinowski. Piotr Alexewicz w finale
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Były doradca Trumpa oskarżony. Bolton miał ujawnić tajne informacje
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Trump: USA potrzebują swoich Tomahawków
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Brytyjski wywiad: Rosja przesuwa jednostki wzdłuż frontu
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
Papież: głód w dobie rozwoju nauki i technologii to etyczna aberracja
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
"Zakrapiana biesiada" w hotelu Sejmowym. Polityk KO zaprzecza
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Zełenski reaguje na rozmowę Trump-Putin
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Sosnowiecki ksiądz znów nabroił. Biskup apeluje o odwyk
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 16.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto