WAŻNE
TERAZ

Awaryjne lądowanie na lotnisku Chopina

Seans spirytystyczny Prodiego

W niemal ostatniej fazie kampanii wyborczej we Włoszech powróciła otoczona aurą sensacji i tajemnicy sprawa seansu spirytystycznego, w którym 28 lat temu miał wziąć udział obecny przywódca centrolewicowej opozycji Romano Prodi. Przekazał on wtedy włoskiej policji poznane w trakcie seansu rewelacje na temat miejsca przetrzymywania porwanego byłego premiera Aldo Moro. Udział w seansie wypomniał Prodiemu premier Silvio Berlusconi.

Romano Prodi
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

W wywiadzie dla swej własnej telewizji szef rządu przypomniał, że w 1978 r. Prodi, wówczas menedżer w państwowym sektorze gospodarki, powiedział policji, że uczestniczył w seansie spirytystycznym, w trakcie którego dowiedział się, gdzie znajduje się Moro.

Pan Prodi 28 lat temu powiedział, że otrzymał te informacje w trakcie seansu. Stajemy wobec dwóch możliwości: albo kłamał - a człowiek, który kłamie, nie może kierować krajem - albo wziął udział w seansie. Pozostawiam Włochom, aby zdecydowali, czy chcą powierzyć kraj komuś, kto gdy ma problem do rozwiązania, siada przy stoliku o trzech nogach, przy talerzyku, i prosi duchy z zaświatów o pomoc - mówił Berlusconi w wywiadzie dla popularnego programu "Matrix".

Sam Romano Prodi nie skomentował na razie słów swego rywala. W 1978 r. Włochy, skonsternowane porwaniem Aldo Moro, obiegła wiadomość, że Romano Prodi podał nazwę miejsca "Gradoli", jaką rzekomo usłyszał w trakcie seansu. Tam miał znajdować się były chadecki premier. Policja jednak, jak się przypomina, nie zrozumiała tego komunikatu. Pojechała do miejscowości pod Rzymem o tej nazwie. Tymczasem potem okazało się, że Aldo Moro był więziony przez terrorystów z Czerwonych Brygad w domu przy via Gradoli w Wiecznym Mieście. Jego zwłoki zostały po kilku tygodniach znalezione w samochodzie na tyłach Placu Weneckiego.

Pojawiły się wówczas podejrzenia, że Prodi mógł się dowiedzieć o miejscu przetrzymywania Moro od środowisk związanych z lewackimi terrorystami i wymyślił całą historię z seansem wywoływania duchów.

Sylwia Wysocka

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zwrot w strategii Pentagonu. Dowódcy są zaniepokojeni
Zwrot w strategii Pentagonu. Dowódcy są zaniepokojeni
Obawy przed powodzią w Hiszpanii. Zamknięto drogi, odwołano loty
Obawy przed powodzią w Hiszpanii. Zamknięto drogi, odwołano loty
Awaryjne lądowanie na lotnisku Chopina. Samolot musiał zawrócić
Awaryjne lądowanie na lotnisku Chopina. Samolot musiał zawrócić
Przydacz spotkał się z gen. Kelloggiem. Wśród tematów bezpieczeństwo
Przydacz spotkał się z gen. Kelloggiem. Wśród tematów bezpieczeństwo
Rząd będzie zawieszony? Vance: "Zmierzamy w stronę shutdownu".
Rząd będzie zawieszony? Vance: "Zmierzamy w stronę shutdownu".
Plan Trumpa dla Gazy. Szerokie poparcie wśród krajów arabskich
Plan Trumpa dla Gazy. Szerokie poparcie wśród krajów arabskich
Szef MON o murze dronowym. Przeciwdziałanie strategii Rosji
Szef MON o murze dronowym. Przeciwdziałanie strategii Rosji
Działo się w nocy. Afganistan pozbawiony internetu, Hamas analizuje pomysł Trumpa
Działo się w nocy. Afganistan pozbawiony internetu, Hamas analizuje pomysł Trumpa
Kaczyński we Wrocławiu: nasila się próba regermanizacji
Kaczyński we Wrocławiu: nasila się próba regermanizacji
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? "Była w szoku"
Pełczyńska-Nałęcz wicepremierem? "Była w szoku"
SOR oferuje 100 tys. zł. Lekarzy brak
SOR oferuje 100 tys. zł. Lekarzy brak
Talibowie odcięli internet. "Walka z niemoralnością"
Talibowie odcięli internet. "Walka z niemoralnością"