"Przyjmowanie pieniędzy od biznesmenów było normą"
- Coś, co dziś jest absolutnie naganne i nie do przyjęcia, czyli przyjmowanie pieniędzy od biznesmenów, w latach 90. było normą. Wszystkie partie tak się finansowały. Wszystkie partie przyjmowały dotacje, sprzedawały cegiełki i tak dalej. W ciągu lat ten mechanizm został wyeliminowany. Dzisiaj pieniądze w polityce, co też ma swoją złą stronę, pochodzą z budżetu. A tą złą stroną jest zamykanie się systemu politycznego - mówi szef Stronnictwa Demokratycznego w rozmowie z Krzysztofem Skowrońskim.