"Polska dyskryminuje mniejszość niemiecką!"

Polska nie jest państwem prawa, ponieważ orzecznictwo polskich sądów w kwestiach majątkowych dyskryminuje niemiecką mniejszość oraz niemieckich przesiedleńców - powiedział w Norymberdze przewodniczący Ziomkostwa Ślązaków Rudi Pawelka. Dodał, że po II wojnie światowej wiele niemieckich kobiet i dzieci "było deportowanych do polskich obozów koncentracyjnych".

W przemówieniu wygłoszonym na zjeździe swego ziomkostwa Pawelka zaapelował do opinii publicznej w Europie, by patrzyła na ręce tym epigonom komunistycznego państwa bezprawia.

Niemiecki działacz kieruje spółką "Pruskie Powiernictwo", które zabiega o uzyskanie odszkodowania lub odzyskanie mienia utraconego przez Niemców wysiedlonych po 1945 r. z Polski i Czech. Jego ziomkostwo reprezentuje dawnych mieszkańców Dolnego i Górnego Śląska.

Jeżeli wiele tysięcy obywateli polskich pochodzenia niemieckiego tylko dlatego nie otrzymało z powrotem swej własności, ponieważ ma niewłaściwe pochodzenie, to takiej sytuacji nie można tuszować, lecz zmusza ona do protestu i działania - powiedział Pawelka.

Jego zdaniem, dyskryminacja dotyczy także niemieckich przesiedleńców (osoby, które wyjechały z Polski w latach 70. i 80. deklarując niemieckie pochodzenie), którzy starają się o odzyskanie pozostawionych domów lub działek. Ich wnioski są "regularnie" oddalane - podkreślił Pawelka. Dodał, że sądy uzasadniają wyroki obowiązującymi wówczas przepisami, które przewidywały utratę nieruchomości, jeżeli przesiedleniec oddał polskie obywatelstwo i przyjął obywatelstwo niemieckie.

Szef ziomkostwa wytknął polskim władzom "nacjonalistyczną" postawę. Wyjaśnił, że polska doktryna państwowa zabrania uznania prawa do stron ojczystych, czy też prawa własności wypędzonych nawet w takich przypadkach, gdy oddanie własności byłoby "błogosławieństwem" dla Polski. Jego zdaniem, w Polsce 120 tysięcy nieruchomości leży odłogiem.

Pawelka zarzucił kanclerzowi Gerhardowi Schroederowi, że uznając 1 sierpnia 2004 roku w Warszawie roszczenia wypędzonych za bezpodstawne, naruszył niemiecką konstytucję. Wskazał na opublikowaną w czerwcu ekspertyzę profesora Eckharta Kleina wykonaną na zamówienie jednego z posłów CDU. Autor ekspertyzy uznał stanowisko kanclerza za sprzeczne z prawem międzynarodowym. "Roszczenia wypędzonych są nadal aktualne, ponieważ popełniono na nich zbrodnie przeciwko ludzkości" - zacytował Pawelka fragment ekspertyzy.

Podziękował przy okazji klubowi parlamentarnemu CDU/CSU za wsparcie stanowiska ziomkostw o otwartym charakterze spraw majątkowych.

Pawelka wezwał rząd Niemiec do energiczniejszych działań dla odzyskania niemieckich dóbr kultury "przejętych po wojnie przez Polskę". Wyraził też nadzieję, że w przypadku dojścia do władzy chadecji po jesiennych wyborach parlamentarnych, możliwe będzie przyznanie odszkodowań niemieckim robotnikom przymusowym. Powiedział, że po wojnie do "polskich i czeskich obozów koncentracyjnych" deportowano kobiety i dzieci.

Szef ziomkostwa zaprotestował przeciwko spychaniu całej odpowiedzialności za drugą wojnę światową na Trzecią Rzeszę i zarzucił Polsce, że posługuje się niemieckimi zbrodniami w celu ukrycia własnych aktów agresji. Zawstydzają mnie do głębi czyny narodowosocjalistycznego państwa - powiedział Pawelka. Złoszczę się jednak także wtedy, gdy mówi się stale o przestępstwach Niemców, podczas gdy agresja i wina innych krajów przestaje odgrywać rolę i jest zamazywana ze względu na lata 1933 lub 1939 - dodał. Historia drugiej wojny światowej nie zaczęła się w 1933 r.; nierozwiązane problemy i napięcia istniały w Europie już wcześniej - wyjaśniał.

Za jedną z przyczyn wybuchu wojny uznał Traktat Wersalski z 1919 r., który, jak powiedział, był niesprawiedliwy i ignorował prawo narodów do samostanowienia. W tym kontekście wspomniał o cierpieniach 2,4 mln Niemców, którzy wbrew swej woli zostali "wtłoczeni" w granice nowego państwa polskiego.

Kto zaczyna rokiem 1933, ten pomija polskie agresje przeciwko sąsiadom - w 1918/19 wkroczenie do Rosji i aneksję dużych obszarów, w maju 1921 r. napad na Górny Śląsk i popełnienie niewypowiedzianych okrucieństw na ludności niemieckiej, zaś w październiku 1938 r. wkroczenie na czeskie Zaolzie i aneksję tego terenu - powiedział.

Pawelka zastrzegł, że nie relatywizuje zbrodni nazistowskich, lecz pragnie jedynie dać odpór próbom ukrycia własnych zbrodni za zbrodniami niemieckimi.

Wskazał na ekspertyzę polskich historyków, z której wynika, że to Armia Czerwona jest przede wszystkim odpowiedzialna za śmierć wysiedlanych Niemców. Wiemy jak było naprawdę - w rzeczywistości to radzieccy żołnierzy bronili często Niemców przed atakami polskiej milicji i pojedynczych polskich napastników - powiedział Pawelka.

Ziomkostwo Ślązaków jest jednym z 21 ziomkostw tworzących Niemiecki Związek Wypędzonych (BdV), na którego czele stoi Erika Steinbach.

Jacek Lepiarz

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Tusk w Helsinkach. Szczyt wschodniej flanki UE
Tusk w Helsinkach. Szczyt wschodniej flanki UE
Niemiecka prasa: Polsko-rosyjska wojna tajnych służb
Niemiecka prasa: Polsko-rosyjska wojna tajnych służb
Tragedia na Orlej Perci. 20-letni turysta zginął w Tatrach
Tragedia na Orlej Perci. 20-letni turysta zginął w Tatrach
Kurski opisał spory w PiS. Na reakcje polityków nie trzeba było czekać
Kurski opisał spory w PiS. Na reakcje polityków nie trzeba było czekać
Patrioty gotowe do działania. Rutte spotka się z Kosiniakiem‑Kamyszem
Patrioty gotowe do działania. Rutte spotka się z Kosiniakiem‑Kamyszem
Wielka Brytania wzywa ambasadora Chin. Sprawa wyroku dla Laia
Wielka Brytania wzywa ambasadora Chin. Sprawa wyroku dla Laia
Media: Arabia Saudyjska wśród odbiorców zboża wywożonego z Ukrainy
Media: Arabia Saudyjska wśród odbiorców zboża wywożonego z Ukrainy
Strzelanina na Bondi. Węgierskie MSZ potwierdza dwie ofiary
Strzelanina na Bondi. Węgierskie MSZ potwierdza dwie ofiary
Zaginęła 7-osobowa rodzina. Szukają piątki dzieci i rodziców
Zaginęła 7-osobowa rodzina. Szukają piątki dzieci i rodziców
Rosja osłania "flotę cieni". Na tankowcach widać umundurowanych
Rosja osłania "flotę cieni". Na tankowcach widać umundurowanych
Trump pozywa BBC. Domaga się 10 mld dolarów
Trump pozywa BBC. Domaga się 10 mld dolarów
Macron: Ukraina musi pozostać suwerenna, a Europa bezpieczna
Macron: Ukraina musi pozostać suwerenna, a Europa bezpieczna