Policja na ulicach Ełku po śmierci 21-latka
Zdemolowany bar z kebabem
Policja na ulicach Ełku
28 osób zatrzymała policja w Ełku podczas zamieszek, do jakich doszło w niedzielę w po śmierci 21-letniego Daniela. W noc sylwestrową mężczyzna zginął od ciosów nożem. Do zdarzenia doszło przed prowadzonym przez obcokrajowców barem Prince Kebab.
Wśród zatrzymanych podczas zamieszek są osoby w różnym wieku, jest też kobieta - poinformowała rzeczniczka ełckiej policji Agata Kulikowska.
oprac. M. Kurek/K.Bogdańska
Policja na ulicach Ełku
Jak mówiła Agata Kulikowska, sytuacja w mieście wieczorem była dynamiczna, ale - jak podkreśliła - było spokojniej niż po południu. Tymczasem ełcki radny Michał Tyszkiewicz w rozmowie z WP informował, że po 21 policja przystąpiła do rozpędzania zebranych, m.in. przy pomocy gazu łzawiącego.
Do Ełku ściągają dodatkowi policjanci z Olsztyna i innych jednostek z województwa warmińsko-mazurskiego. - Funkcjonariusze, którzy pilnują porządku w mieście, są zmieniani przez innych policjantów, zabezpieczają miejsce, patrolują ulice zapewniając ład i porządek w mieście - dodała rzeczniczka.
oprac. M. Kurek
Policja na ulicach Ełku
Radny Ełku podkreślił w rozmowie z WP, że po negocjacjach policja cofnęła się, dzięki czemu tłum ustąpił i ludzie powoli zaczęli się rozchodzić.
Wspomniał również, że według jego informacji policja nie stwierdziła, by na odcinku Mońki-Ełk przemieszczały się jakieś autobusy z Narodowcami - obawiano się, że w związku z wydarzaniem w mieście dołączą oni do manifestujących.
oprac. M. Kurek
Policja na ulicach Ełku
Jak podała już wcześniej policja, 21-latek zginął w noc sylwestrową po awanturze pod lokalem Prince Kebab. Miał dwie rany kłute, prawdopodobnie od noża. W poniedziałek wykonana zostanie sekcja zwłok, by ustalić szczegółowo przyczynę śmierci Daniela.
Po tragedii policja zatrzymała czterech mężczyzn, wśród nich cudzoziemców. Policjanci, zasłaniając się dobrem śledztwa, nie ujawnili ich narodowości. Poinformowali jedynie, że zatrzymani byli trzeźwi.
oprac. M. Kurek
Policja na ulicach Ełku
Radny Ełku Michał Tyszkiewicz poinformował z kolei, że Prince Kebab prowadzili obywatele Tunezji, Algierii i Maroka i są to osoby, które zostały zatrzymane przez policję po śmierci 21-letniego Daniela. Właścicielem lokalu, według Tyszkiewicza, jest ełcki przedsiębiorca.
oprac. M. Kurek
Policja na ulicach Ełku
W niedzielę po południu mieszkańcy Ełku zaczęli zbierać się w miejscu, gdzie zginął mężczyzna, by zapalić znicze. Wkrótce liczba zebranych - według policji - wzrosła do 200-300 osób.
Jak podkreśliła policja, w tłumie były też osoby agresywne, które rzucały kamieniami, petardami i butelkami w stronę radiowozów; wybijały także witryny lokalu Prince Kebab i niszczyły mienie w lokalu.
oprac. M. Kurek
Policja na ulicach Ełku
Jeden z mieszkańców Ełku, pytany przez Polską Agencję Prasową, dlaczego przyszedł na manifestację, mówił, że "nie czuje się bezpiecznie w mieście"; jak przyznał, po sylwestrowym wydarzeniu odczuwa "niechęć do cudzoziemców".
Rzecznik warmińsko-mazurskiej policji Rafał Jackowski zapowiedział, że wyjaśniany będzie charakter uczestnictwa w zgromadzeniu zatrzymanych osób. - Mogą oni odpowiadać za zniszczenie mienia albo zakłócenie porządku publicznego - wskazał.
oprac. M. Kurek
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.
Policja na ulicach Ełku
Nie żyje 21-latek raniony nożem około północy przed barem w Ełku w woj. warmińsko-mazurskim. Policja zatrzymała cztery osoby, które podejrzewane są o udział w napaści - wśród nich są obcokrajowcy. Tymczasem przed lokalem gastronomicznym, gdzie zginął mężczyzna, zebrał się tłum. Bar został zniszczony, doszło do przepychanek z policją.