"Oto dlaczego Rosja mogłaby doprowadzić do zamachu"

Zdaniem pełnomocnika Marty Kaczyńskiej Marcina Dubienieckiego, hipoteza zamachu jest bardziej aktualna niż dotychczas. W TVN24 Dubieniecki wymienił przyczyny, dla których Rosja mogłaby doprowadzić do zamachu: ewentualna wygrana w przyszłych wyborach prezydenckich Lecha Kaczyńskiego, odwet za Gruzję, polityka z Unią Europejską.

Obraz

W oświadczeniu przesłanym Polskiej Agencji Prasowej Dubieniecki odniósł się do informacji, które ukazały się w mediach w weekend. Według nich, z odczytów uzyskanych z czarnych skrzynek polskiego Tupolewa przez Centralne Laboratorium Kryminalistyczne (CLK) wynika, że kapitan załogi Arkadiusz Protasiuk zgłosił po minięciu wysokości 100 metrów, że odchodzi na drugi krąg, a drugi pilot to potwierdził.

"Dla tego postępowania jest to niewątpliwie przełom, dzięki któremu hipoteza ewentualnego przestępstwa zamachu na Prezydenta RP jest bardziej aktualna aniżeli dotychczas" - napisał w oświadczeniu Dubieniecki.

W raporcie MAK podkreślono pasywność kapitana samolotu w ostatnim etapie podejścia do lądowania - "brak jego reakcji na dużą prędkość schodzenia, na informację o danych z radiowysokościomierza przekazanych przez nawigatora, na działanie sygnalizacyjne systemu TAWS 'PULL UP, PULL UP', na polecenie drugiego pilota - 'odchodzimy' - i na komendę kontrolera o przerwaniu schodzenia 'Horyzont 101!') i jego spóźnione i nieadekwatne działania w celu naprawy sytuacji".

W ocenie Dubienieckiego odczyty z czarnych skrzynek uzyskane w CLK "w sposób jednoznaczny potwierdzają nierzetelność raportu MAK w zakresie dokonanych przez stronę rosyjską ustaleń".

Dubieniecki ocenił także, że decyzja o odejściu na drugi krąg "skończyła się brakiem powodzenia ze względu na wprowadzenie załogi w błąd co do jej wysokości jak i wskazania odnośnie kursu i ścieżki, na której rzekomo samolot miał się znajdować".

Według raportu MAK, załoga zbyt późno rozpoczęła zniżanie po ścieżce schodzenia, mimo przekazania przez kontrolera informacji o osiągnięciu jej punktu początkowego. Rosyjski dokument stwierdza także, że załoga - zgodnie z tym, co przekazał jej kontroler - ustawiła na wysokościomierzu barometrycznym ciśnienie lotniska 745 mm. Później jednak, w odległości 4700 metrów od progu pasa i na wysokości około 300 metrów, ustawiono standardowe ciśnienie 760 mm, co doprowadziło do zawyżenia wskazania wysokościomierza o około 165 metrów i wyłączenia sygnalizacji dźwiękowej systemu TAWS, ostrzegającego przed zderzeniem z ziemią. Od pułapu 300 metrów odliczanie wysokości było dokonywane przez nawigatora w oparciu o wskazania radiowysokościomierza, co stanowi naruszenie technologii pracy załogi i mylnie informowało ją o wysokości lotu w warunkach pofałdowanego terenu wokół lotniska.

29 kwietnia ub.r. polska prokuratura ujawniła, że bada cztery wersje przyczyn katastrofy; chodziło o: awarię samolotu, skutki działań ludzkich (np. załogi i kontroli ruchu powietrznego), złą organizację i zabezpieczenie lotu oraz zachowania i działania osób trzecich. Ta ostatnia wersja zakładała m.in. zamach terrorystyczny oraz sugestie i oczekiwania określonego działania od załogi.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Katar zapowiada odwet? Padły oskarżenia o sabotaż
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika