ŚwiatNowe kierunki transformacji rosyjskich sił zbrojnych

Nowe kierunki transformacji rosyjskich sił zbrojnych

Niezależnie od kryzysu gospodarczego, Moskwa dalej będzie forsownie modernizować swoje siły zbrojne i inwestować w przemysł obronny. Rosyjska armia ma być gotowa do reagowania na zagrożenia szczególnie w najbliższym sąsiedztwie, w tym na powtórkę scenariusza ukraińskiego, a podstawowym narzędziem odstraszania pozostaną siły jądrowe - czytamy w najnowszym biuletynie Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych (PISM).

Nowe kierunki transformacji rosyjskich sił zbrojnych
Źródło zdjęć: © mil.ru

Dokument wskazuje na nowe kierunki transformacji rosyjskich sił zbrojnych, które zostały wyznaczone przez niedawne zmiany w doktrynie wojennej Rosji, wprowadzone w reakcji na konflikt ukraiński i jego następstwa.

"Powstrzymywanie niejądrowe"

"Moskwa chce wzmocnić i jądrowy, i konwencjonalny wymiar swojego odstraszania, a przede wszystkim lepiej przygotować się do ewentualnej powtórki scenariusza ukraińskiego - destabilizacji jej najbliższego otoczenia międzynarodowego w wyniku oddolnych ruchów społecznych połączonych z użyciem siły" - pisze ekspert PISM Anna Maria Dyner.

Służyć temu ma wprowadzone po raz pierwszy pojęcie powstrzymywania niejądrowego, które ma mieć zastosowanie przy konfliktach o niskiej intensywności - gdy użycie broni nuklearnej nie wchodzi w grę. Będzie ono polegać na utrzymywaniu wysokiej gotowości bojowej sił konwencjonalnych oraz rozwoju broni precyzyjnego rażenia, środków obrony powietrzno-kosmicznej, sił specjalnych i wywiadu.

Powyższe zmiany oficjalnie mają ułatwić Rosji przeciwstawienie się ewentualnej agresji, ale w rzeczywistości - na co wskazuje PISM - chodzi o uniemożliwienie destabilizacji "strategicznych regionów w sąsiedztwie Rosji", czyli niedopuszczenie do wydarzeń podobnych do tych, jakie miały miejsce na Ukrainie.

Biuletyn zauważa, że nowa polityka wojskowa Kremla ma również zabezpieczać ekonomiczne interesy Rosji w najbliższym sąsiedztwie, czego wyrazem jest wzrost strategicznego znaczenia Arktyki i kierunku atlantyckiego - w tym Morza Czarnego z anektowanym Półwyspem Krymskim.

Zbrojenia na potęgę

Moskwa dalej będzie forsownie unowocześniała swoją armię, prawdopodobnie nawet kosztem innych wydatków budżetowych. Postępującej modernizacji towarzyszyć będą intensywne ćwiczenia, których kulminacją mają być największe tegoroczne manewry Tarcza Związku 2015, przeprowadzone wspólnie z Białorusią.

"W 2015 r. należy spodziewać się dalszych starań o osiągnięcie samowystarczalności w produkcji broni i sprzętu wojskowego oraz utrzymanie poziomu dostaw nowego i remontów używanego wyposażenia" - czytamy w biuletynie PISM.

Jeżeli Kremlowi uda się zrealizować plany przewidziane na okres po 2015 roku, to w bliskiej perspektywie na wyposażenie rosyjskiej armii wejdzie co najmniej 50 nowych międzykontynentalnych pocisków balistycznych, dwie brygady Iskanderów, ponad 700 czołgów i transporterów opancerzonych, ponad 1500 samochodów wielozadaniowych, 126 nowych samolotów i 88 śmigłowców, a także nowe okręty podwodne.

Jednocześnie zdaniem PISM należy spodziewać się zwiększenia inwestycji w przemysł obronny, by umożliwić mu realizację ambitnych zamierzeń przezbrojenia rosyjskiego wojska. Ponadto wzrost nakładów na armię i zbrojeniówkę ma być kołem zamachowym znajdującej się w coraz większych kłopotach rosyjskiej gospodarki.

Właśnie kryzys ekonomiczny jest wskazywany jako największe zagrożenie dla rosyjskich planów modernizacyjnych. Niemniej według analizy PISM wydatki obronne będą ostatnimi pozycjami w budżecie, które Moskwa będzie ciąć.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (387)