Skandal z "premierem" PiS, Piotrem Glińskim

Jeszcze nie jest premierem, żaden z niego poseł, nawet nie zaczął szukać poparcia, a już korzysta z przywilejów władzy. Profesor Piotr Gliński (58 l.) już wozi się za nasze – sejmowym samochodem. Rozsiadając się wygodnie w służbowym wozie może poczuć się jak ważny polityk, poseł albo senator.

Prof. Piotr Gliński
Źródło zdjęć: © Damian Burzykowski / newspix.pl

W poniedziałek premier Gliński po Warszawie jeździł sejmową toyotą o numerze rejestracyjnym WI 7594C. Sprawdziliśmy, to nie jest samochód nikogo z PiS, nie jest to prywatna limuzyna. – Samochód o podanym numerze rejestracyjnym należy do Kancelarii Sejmu i znajduje się w dyspozycji klubu PiS – potwierdza Faktowi Kancelaria Sejmu.

Profesor Gliński, na ten moment, nie jest ani premierem, ani posłem, ani nawet urzędnikiem pracującym w Kancelarii Sejmu. Mimo to, ten znany tylko wąskiemu gronu naukowców nauczyciel akademicki, który ledwie przedstawił się w Sejmie, bez cienia zażenowania korzysta z przywilejów władzy. A to nie do końca zgodne z prawem! Bo profesor Gliński to prywatna osoba, a nie poseł.

– Przejazdy samochodami będącymi w dyspozycji Kancelarii Sejmu przysługują posłom z tytułu wykonywania obowiązków członka komisji sejmowej (...), grupowych przejazdów członków komisji (...), grupowych przejazdów organizowanych przez Kancelarię Sejmu, wykonywania funkcji przewodniczącego lub zastępcy przewodniczącego komisji (...) w przypadkach uzasadnionych pilnością wykonywania obowiązków poselskich związanych z pracami Sejmu (...), w uzasadnionych przypadkach – w związku z rozpoczęciem i zakończeniem posiedzenia Sejmu i jego organów – tłumaczą Faktowi przedstawiciele biura prasowego Kancelarii Sejmu.

Gliński żadnego z tych warunków nie spełnia. Wysłaliśmy do rzecznika PiS Adama Hofmana pytanie w tej sprawie. Ale komentarza nie otrzymaliśmy. A przecież sejmowe limuzyny kosztują nas krocie. Miesięczny koszt utrzymania 59 sejmowych samochodów wraz z paliwem wynosi około 79,5 tysięcy złotych. Auta trzeba ubezpieczyć, myć, naprawiać, tankować a do tego opłacić pensje kierowców, którzy wożą posłów. Zresztą posłowie uwielbiają podróżować limuzynami. Dlaczego? Szybko, tanio i wygodnie. Z informacji do których dotarł Fakt wynika, że sejmowe samochody robią po 1,5 tys kursów miesięcznie. Parlamentarzyści narzekają nawet, że trudno się dopchać do limuzyny.

– Jest za mało kierowców dla posłów. Jest to codziennym problemem. Dochodzi do tego, że w czasie posiedzeń nie da się przyjechać z lotniska. Nie ma szans, tylko trzeba taksówkę brać, nawet w niedzielę – przedstawiał obraz swojej niedoli poseł Romuald Ajchler (63 l.) Jedno jest pewne, w czasie gdy sejmową limuzyną wożony jest Gliński, żaden z posłów PiS z niej nie skorzysta. Cóż za poświęcenie, w czasach, gdy darmowy przejazd dla posła jest takim dobrodziejstwem.

Polecamy również w internetowym wydaniu Fakt.pl: Gdzie zniknęła żona oszusta z Amber Gold?!

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Senat USA odrzucił prowizorium budżetowe. Shutdown trwa
Senat USA odrzucił prowizorium budżetowe. Shutdown trwa
Trump: Nie planujemy wycofania wojsk z Europy, ale możemy je przesunąć
Trump: Nie planujemy wycofania wojsk z Europy, ale możemy je przesunąć
Wyniki Lotto 09.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.10.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Kuriozalna zapowiedź w TVP. Nazwała Żurka "prawdziwym drwalem"
Kuriozalna zapowiedź w TVP. Nazwała Żurka "prawdziwym drwalem"
Wygrał Nobla, jego książki zniknęły z półek w mniej niż w dobę
Wygrał Nobla, jego książki zniknęły z półek w mniej niż w dobę
Zamach na premiera Belgii. Trzy osoby zatrzymane
Zamach na premiera Belgii. Trzy osoby zatrzymane
Ostre słowa Sterczewskiego o Sikorskim. "Adwokat Netanjahu"
Ostre słowa Sterczewskiego o Sikorskim. "Adwokat Netanjahu"
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w czwartek. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Napięcie w studiu. Dziennikarka: po pana odpowiedzi mnie zatkało
Napięcie w studiu. Dziennikarka: po pana odpowiedzi mnie zatkało
"Nie zgadzam się". Wójcik ruga Mentzena za prezesa
"Nie zgadzam się". Wójcik ruga Mentzena za prezesa
"Zdecydowany sprzeciw". Kolegium SN podjęło uchwałę ws. Żurka
"Zdecydowany sprzeciw". Kolegium SN podjęło uchwałę ws. Żurka
"Muszą zrozumieć". Sikorski o negocjacjach z Rosją i demonstracji siły
"Muszą zrozumieć". Sikorski o negocjacjach z Rosją i demonstracji siły