Atak śnieżycy - 100 osób ewakuowano z zasypanych aut
Śnieżyca i tragiczne warunki drogowe w Warszawie - tak określa je rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta, Iwona Fryczyńska. Według niej nie ma szans na lepszy stan nawierzchni. W całej Polsce warunki na drogach są bardzo trudne. Około 100 osób ewakuowali z samochodów, które utknęły w zaspach wielkopolscy strażacy. Wszędzie dochodzi do stłuczek. Tworzą się gigantyczne korki a na komunikację nie ma co liczyć.
02.12.2010 | aktual.: 02.12.2010 15:57
Zobacz rekordy zimna - zdjęcia
Zobacz atak zimy na zdjęciach internautów
Horror na drogach - zdjęcia
Mazowieckie - W Warszawie paraliż komunikacyjny
Jak powiedział rzecznik Tramwajów Warszawskich Michał Powałka, utrudnienia występują na głównych węzłach komunikacyjnych - na Rondzie Starzyńskiego, na pętli Górczewska, na skrzyżowaniu ulc Nowowiejskiej i Al. Niepodległości, na Rondzie Wiatraczna, w Al. Reymonta oraz na Pl. Narutowicza.
Twoje miasto też nie radzi sobie ze skutkami zimy?
Jak poinformował Wirtualną Polskę Tomasz Andryszczyk z warszawskiego ratusza, wczesnym popołudniem odbędzie się jednak posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem wszystkich służb porządkowych miasta.
- Powodem utrudnień jest drobny śnieg, który zawiewany jest do środka zwrotnic. Zwrotnice są ogrzewane, ale przy takich warunkach śnieg nie nadąża topnieć i musi być usuwany ręcznie - wyjaśnił Powałka.
Fryczyńska poinformowała, że 170 pługosolarek jeździ tymi ulicami Warszawy , którymi kursują autobusy komunikacji miejskiej, zgarnia z nich śnieg i posypuje mieszanką chlorku sodu z chlorkiem wapnia ze względu na niską temperaturę.
O 6 rano w Warszawie było ok. - 10 st. C i wiał silny, momentami porywisty wiatr, który zwiewał śnieg na jezdnie. Teraz wciąż nie jest lepiej. Padało całą noc. Opady nie ustają od 8 godzin, a ok. godz. 4 przybrały na sile.
W Warszawie od samego rana doszło do 10 kolizji i dwóch wypadków drogowych. Warunki są bardzo trudne, kierowcy jeżdżą bardzo wolno - informują stołeczni policjanci. Apelują by w miarę możliwości korzystać z komunikacji miejskiej.
- Sytuacja jest trudna. Cały czas pada śnieg. Ulice są zasypane, śliskie. Kierowcy jeżdżą bardzo, bardzo wolno - powiedziała Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
ZOM prosi mieszkańców stolicy o rozważenie możliwości skorzystania ze środków komunikacji miejskiej. Warto wyjść wcześniej z domów, bo dojazd do pracy zajmie zdecydowanie więcej czasu.
Do odśnieżania centrum Radomia zaangażowano więźniów z miejscowego aresztu. Prezydent miasta postanowił, że w piątek radomianie będą mogli za darmo podróżować komunikacją miejską. - Chodzi o to, by na ulice wyjechało mniej aut, bo duży ruch w mieście utrudnia pracę służbom odśnieżającym - wyjaśniła Ryszarda Kitowska z zespołu prasowego radomskiego magistratu.
Wielkopolska - Zasypany dworzec
Śnieg padał w regionie od godzin wieczornych aż do rana w czwartek, okresami intensywnie, obecnie opady są już niewielkie, głównie na północy województwa.
W ciągu nocy i poranka strażacy ewakuowali około 100 osób z samochodów, które utknęły w zaspach. Strażacy apelują, by w związku z trudnymi warunkami pogodowymi rozważnie korzystać z samochodów. Nie należy wyjeżdżać pojazdami niesprawnymi i nieodśnieżonymi.
- Pamiętajmy, by ze sobą zabrać ciepłe napoje, koce, łopatę. Samochody powinny być zatankowane, aby w razie konieczności silnik mógł pracować i ogrzewać pasażerów. Nie przejeżdżajmy drogami, na których zalega dużo śniegu i nie zostały jeszcze odśnieżone - powiedział rzecznik wielkopolskich strażaków Sławomir Brandt.
Jak poinformował rzecznik wojewody wielkopolskiego Tomasz Stube, wszystkie drogi krajowe są przejezdne - odśnieżają je pługi, pługopiaskarki. Na drogi wyjechało około 164 pojazdów z zakładów odśnieżania.
Największe problemy związane są z nawiewaniem śniegu z poboczy. Autostrada A2 jest przejezdna, pracują tam 24 jednostki. Drogi wojewódzkie są białe i w większości przejezdne. Duże utrudnienia występują na północy województwa, w rejonie powiatu złotowskiego - wynika z danych Wojewódzkiego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Poznaniu.
W godzinach nocnych nastąpiła poważna awaria - rozszczelnienie miejskiej sieci ciepłowniczej w Lesznie, która spowodowało spadek ciśnienia w sieci i konieczność wyłączenia pieca. Od rana bez ogrzewania i ciepłej wody jest ok. 30 tys. mieszkańców Leszna, którzy korzystają z usług Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej. Usuwanie awarii może potrwać do godziny 18. Od godzin nocnych trwa usuwanie awarii dwóch linii średniego napięcia w rejonie Pniew.
W regionie pociągi osobowe mają kilkugodzinne opóźnienia, ruch towarowy został całkowicie wstrzymany. W komunikacji lotniczej odwołano dwa poranne loty: do Warszawy i Monachium, spowodowane problemami na tamtych lotniskach. Obecnie ruch samolotów odbywa się bez większych zakłóceń. Płyta lotniska odśnieżana jest na bieżąco.
Świętokrzyskie: tiry blokują drogi
Opady śniegu i silny wiatr sprawiają, że pogarszają się warunki na świętokrzyskich drogach. Ciężarówki mają problemy z podjazdem pod wzniesienia.
Od godz. 22 strażacy ok. 20 razy wyciągali z zasp samochody, w tym trzy karetki pogotowia, a także pługi. Interweniowali też przy usuwaniu powalonych drzew. Najwięcej interwencji było w powiatach kieleckim, buskim i włoszczowskim.
Drogi wojewódzkie są białe, zawiewane śniegiem, lokalnie pokryte zajeżdżonym śniegiem, błotem pośniegowym. Drogę 745 w Leszczynach tarasują dwa autobusy MPK, nieprzejezdny jest też odcinek drogi 768 Dębiany-Jędrzejów. Utrudnienia są m.in. na trasie 751 odcinek Waśniów-Wałsnów, na drodze 728 w Gowarczowie, drodze 752 w miejscowości Szerzawy.
Trudno poruszać się po osiedlowych uliczkach w Kielcach. Opóźnienia mają autobusy komunikacji miejskiej.
Według oficera dyżurnego świętokrzyskiej policji utrudnienia są też na drodze krajowej nr 7 Warszawa-Kraków w okolicach Łącznej, gdzie tiry mają problemy z jazdą, oraz na trasie 74 Kielce-Łódź na górze Raszówka, gdzie chwilowo wstrzymano ruch, aby piaskarki mogły wykonać swoją pracę. Na "dziewiątce" z Radomia do Barwinka w Brodach ruch odbywa się wahadłowo jednym pasem z powodu awarii tira.
Trasy są pokryte w większości śniegiem, miejscami błotem pośniegowym.
Podkarpacie - śnieg zawiewa na drogi
Z kolei w powiecie przemyskim nieprzejezdna jest droga wojewódzka między Węgierką a Żurawicą. Nawierzchnie dróg są tam białe. Podobnie jest w okolicach Łańcuta.
Warstwa zajeżdżonego śniegu leży także na drogach północnej części woj. podkarpackiego. Rano na Podkarpaciu temperatura powietrza wahała się od jednego stopnia Celsjusza powyżej zera do ośmiu stopni mrozu. Wieje silny wiatr.
W związku z mrozami w Rzeszowie rozstawiono już pięć koksowników, kolejne pojawią się niebawem. Miasto rozpoczęło również akcję wydawania darmowych posiłków. - Kolejne pięć pojawi się w innych miejscach. Koksowniki czynne będą w przypadku, gdy temperatura powietrza spadać będzie poniżej 10 stopni C. Na ten cel na całą zimę przeznaczonych jest kwota 100 tys. zł - poinformował Maciej Kiczor z biura prasowego Urzędu Miasta w Rzeszowie.
Rzeszowska straż miejska kontroluje miejsca, gdzie mogą przebywać ludzie bezdomni.
Najgorsza sytuacja jest w Bieszczadach. Dotychczas na Podkarpaciu zamarzła jedna osoba.
Opolskie - wszędzie pada
Na drogach województwa opolskiego wszędzie pada śnieg. Bardzo mocno sypie w okolicach Gogolina i Góry św. Anny.
Na ulice Opola wyjechało 14 zestawów, które mają oczyścić miasto i przygotować drogi do posypania mieszanką soli. Ta część akcji rozpoczęła się około godz. 21.00.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje, że do walki ze skutkami zimy zostało oddelegowanych 567 jednostek sprzętu przeciw gołoledzi oraz odśnieżnego.
Lubuskie - wszędzie zaspy i koleiny
Po opadach śniegu w województwie lubuskim warunki na drogach są bardzo trudne. Okresowe problemy z przejazdem występują na większości tras w całym regionie, tworzą się zatory. Tiry mają problemy z pokonywaniem nawet niewielkich wzniesień.
Jak powiedział oficer dyżurny lubuskiej policji, przez całą noc sytuacja na drogach była bardzo trudna, ale obecnie drogi są przejezdne. Kierowcy powinni zachować szczególną ostrożność, bo nawierzchnie w wielu miejscach są śliskie.
Na trasie krajowej nr 2 w pobliżu Rzepina, gdzie jest objazd związany z budową autostrady, od kilku godzin tworzą się ogromne korki. Samochody poruszają się bardzo powoli, a na zwężeniach drogi i rondach tiry co jakiś czas blokują drogę.
Jak podał dyżurny oddziału GDDKiA w Zielonej Górze, na wszystkich trasach krajowych zalega śnieg, a pogoda utrudnia jego usuwanie z dróg. Jest silny mróz (ok. -10 stopni Celsjusza) i wiatr, który cały czas nawiewa śnieg na jezdnie. Na trasach pracuje 56 pługów i piaskarek. Na jezdniach dróg krajowych zalega błoto pośniegowe lub zjeżdżona warstwa śniegu, jedynie na trasie nr 3 w rejonie Międzyrzecza i Skwierzyny jej nawierzchnia jest już czarna i mokra.
Z komunikatu Zarządu Dróg Wojewódzkich w Zielonej Górze wynika, że na wszystkich drogach tej kategorii leży śnieg, są zaspy i koleiny.
Lubelskie - Samochody utknęły z zaspach
Drogi krajowe na Lubelszczyźnie są przejezdne, ale lokalnie na jezdniach zalega warstwa zajeżdżonego śniegu. Gorzej jest na drogach wojewódzkich - w wielu miejscach są zaspy i koleiny.
Sytuację na drogach Lubelszczyzny utrudniły obfite odpady śniegu w nocy ze środy na czwartek.
Najgorzej jest na drogach wojewódzkich - na wielu z nich jest zajeżdżony śnieg, zaspy, tworzą się koleiny. Jak poinformowała dyżurna z Zarządu Dróg Wojewódzkich w Lublinie, w okolicach Chełma nieprzejezdne rano były kilkukilometrowe odcinki dróg: Kamienna Góra - Ochoża oraz Boruń - Chełmiec, a także droga 843 na odcinku Piaski - Żółkiewka.
- Drogi te były nieprzejezdne dlatego, że tarasowały je samochody, które utknęły w zaspach. To uniemożliwiało też odśnieżenie trasy. Sprzęt cały czas pracuje - zapewniła dyżurna.
Bardzo trudne warunki jazdy panują na ulicach Lublina. Z powodu zasp i zasypanych pętli nawrotowych autobusy 10 linii - głównie podmiejskich - pojechały rano skróconymi lub zmienionymi trasami. - Tworzą się korki, trzeba jeździć bardzo wolno i tym samym mamy opóźnienia - powiedziała rzeczniczka lubelskiego Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Lublinie Weronika Opasiak.
Według prognoz śnieg na Lubelszczyźnie ma padać przez cały czwartek, ale opady te będą już słabsze. Spodziewane są jednak opady marznącego deszczu powodującego gołoledź.
Pomorskie - Wiatr powoduje zamiecie śnieżne
Pogarszają się warunki jazdy na drogach w województwie pomorskim. Od rana pada intensywny śnieg i wieje porywisty wiatr.
Naczelnik Utrzymania Dróg Wojewódzkich, Wojciech Niżnikiewicz poinformował, że drogi wojewódzkie są przejezdne, ale miejscami, lokalnie są śliskie i zalega na nich warstwa zajeżdżonego śniegu.
Najtrudniejsza sytuacja panuje na południu województwa, w rejonie Chojnic i Człuchowa. Na drogach utknęło wiele samochodów ciężarowych i autobusów.
Ze względu na opady i wiatr należy się spodziewać pogorszenia sytuacji na drogach.
Na czwartek synoptycy w województwie przewidują intensywne opady śniegu. Opadom towarzyszyć będzie silny wiatr, w porywach osiągający prędkość do 80 km/godz. oraz powodujący zawieje i zamiecie śnieżne.
Śląskie - pracuje 85 pługosolarek i 207 pracowników
Drogi krajowe i wojewódzkie w woj. śląskim są przejezdne, ale z powodu zalegającego śniegu i błota pośniegowego kierowcom jeździ się bardzo trudno. Komunikacja miejska odnotowuje opóźnienia, część autobusów nie wyjechała z zajezdni - podały służby kryzysowe wojewody.
Jak podało Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego w Katowicach (WCZK), rano na drogach krajowych w województwie pracowało 70 jednostek sprzętu odśnieżnego, 85 pługosolarek i 207 pracowników.
Pociągi i tramwaje w regionie kursują z reguły według rozkładu jazdy, niekiedy występują kilkunastominutowe opóźnienia.
Kilkudziesięciominutowe opóźnienia notuje natomiast autobusowa komunikacja miejska, część autobusów nie wyjechała rano z zajezdni w Gliwicach i Świerklańcu.
Lotnisko w Pyrzowicach pracuje normalnie przyjmując i odprawiając samoloty według rozkładu lotów - podało WCZK.
Około 550 odbiorców pozbawionych jest dostaw prądu w wyniku awarii linii energetycznej pomiędzy Pilicą a Kroczycami w powiecie zawierciańskim. Służby usuwają awarię jednak na razie zakład energetyczny nie jest w stanie określić terminu jej usunięcia.
Blisko 800 odbiorców na gliwickim osiedlu Sikornik pozbawionych jest dostaw ciepła z powodu awarii sieci ciepłowniczej. Usuwanie tej awarii ma potrwać kilka godzin.
Dolnośląskie - duże korki na A4
Autostrada A-4 Wrocław - Legnica, która była w czwartek zablokowana w okolicy zjazdu na Strzegom (Dolnośląskie), jest już przejezdna. Utrudnienia w ruchu spowodowała ciężarówka, która z powodu kolizji stanęła w poprzek drogi. Blokowała ona pasy ruchu w kierunku Legnicy.
Jak poinformował dyżurny z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu, ciężarówka została już usunięta, a ruch przywrócono. W miejscu wypadku nadal są duże korki. Policja apeluje o ostrożną jazdę.
Małopolskie - Zderzenie tramwajów
W Krakowie przed południem doszło do wypadku tramwajów. Trzy osoby odniosły lekkie obrażenia - poinformował rzecznik prasowy MPK Marek Gancarczyk.
Do wypadku doszło na ul. Wielickiej w rejonie przystanku Kabel. Z nieustalonych przyczyn tramwaj linii 23 najechał na stojący na przystanku tramwaj linii 6.
Specjaliści ustalą, jakie były przyczyny wypadku. Tramwaj zostanie poddany badaniom technicznym. W środę wieczorem w Krakowie napadało dużo śniegu.
Kujawsko-pomorskie - Bezpłatna komunikacja miejska, możliwe odwołanie lekcji w szkołach
Władze Bydgoszczy zarządziły, że z powodu trudności związanych z dużymi opadami śniegu za darmo można podróżować autobusami i tramwajami, a także bezpłatnie zostawiać samochody w strefach płatnego parkowania.
Dyrektorzy szkół mogą odwoływać lekcje, a wszystkie nieobecności uczniów mają być usprawiedliwiane. Z powodu trudności z komunikacją i tak wielu uczniów i nauczycieli, a także studentów i wykładowców nie dotarło na zajęcia.
Zarządzono również o niewpuszczaniu tirów do Bydgoszczy. Przy wjazdach do miasta stoją patrole policji, które kierują duże ciężarówki na pobliskie parkingi.
W Bydgoszczy śnieg, z różną intensywnością, pada nieustannie od późnego wieczora w środę. Sytuację pogarsza silny wiatr. Nawet główne drogi, pomimo odśnieżania przez pługi, pokrywa rozjeżdżony śnieg i ślisko jest na wzniesieniach. Na poboczach szos stoi wiele popsutych samochodów.
Według prognoz, w Bydgoszczy śnieg będzie padać do późnego popołudnia.
Łódzkie - sytuacja się poprawia
Droga krajowa nr 8 (Warszawa-Wrocław) w miejscowości Mzurki w pow. piotrkowskim jest już całkowicie przejezdna. Rano w zderzeniu TIR-a z samochodem osobowym zginęła tam jedna osoba. Według drogowców sytuacja na głównych trasach poprawiła się.
Wznowiono też ruch na ulicy Brzezińskiej w Łodzi, gdzie przed południem samochody ciężarowe, mając kłopoty z podjazdem pod wzniesienia, blokowały wyjazd w kierunku na Warszawę.
Poprawiła się też sytuacja w samej Łodzi, choć ulice nadal pokrywa błoto pośniegowe. Według MPK opóźnienia notuje komunikacja autobusowa, bowiem zdarza się, że autobusy na śliskiej nawierzchni mają kłopoty z odjazdem z przystanków. W wyniku zamarznięcia zwrotnicy rano wykoleił się także jeden z tramwajów w centrum miasta.
Zarząd dróg i transportu uruchomił dla mieszkańców specjalny numer telefonu (42 638 49 73), pod którym można zgłaszać miejsca wymagające natychmiastowego odśnieżenia. Zgłoszenia dotyczą głównie małych ulic tzw. dalszej kategorii odśnieżania.
Podlaskie - spore utrudnienia w ruchu
Śnieg pada od wczesnego ranka, a strefa opadów przesuwa się z południa na północ. Wieje silny wiatr, który powoduje zawieje i zamiecie śnieżne. Temperatura wyniesie w dzień maksymalnie od minus 10 stopni do minus 8 stopni Celsjusza - informują służby meteorologiczne.
Przejezdna jest już droga krajowa nr 8 w okolicach Szypliszek (Podlaskie), tuż przed polsko-litewską granicą w Budzisku. Trwa rozładowywanie korków, które utworzyły się po zablokowaniu drogi - poinformował rzecznik suwalskiej policji Krzysztof Kapusta. Jak informuje policja, ruch w tym miejscu odbywał się wahadłowo, ale został już przywrócony na dwóch pasach.
Warmińsko-Mazurskie - trudne warunki na drogach
Drogi są przejezdne ale z powodu zalegającego błota pośniegowego i padającego śniegu kierowcom jeździ się bardzo trudno. Na drogach krajowych w regionie pracuje 88 pługopiaskarek.
Odblokowano DK 7 w Soplach k. Ostródy i DK 51 w Miodówku k. Olsztyna, gdzie rano doszło do wypadków. W wypadku na "siódemce", po zderzeniu z ciężarówką zginęła 23-letnia kobieta kierująca osobowym renault.
Na DK 15 w Kołodziejkach k. Iławy autobus zderzył się z ciężarówką. Kierowca i 7 pasażerów autobusu odnieśli lekkie obrażenia. Ze wstępnych ocen policji wynika, że winę za wypadek ponosi kierowca autobusu, który jechał zbyt szybko.