Trwa ładowanie...

Andrzej Duda: na miejscu prezydenta spotkałbym się teraz... z Tuskiem

- Sprzedaż broni dla Ukrainy jest militarnym zaangażowaniem i możemy ją rozpatrywać tylko w oparciu o decyzję NATO - twierdzi Andrzej Duda, komentując w programie WP "Z każdej strony" najnowsze wydarzenia na Ukrainie. - Gdybym był prezydentem spotkałbym się z Donaldem Tuskiem, przewodniczącym Rady Europejskiej i sprawił, by pewne tematy znalazły się na agendzie Rady. W Strasburgu padały już pytania, czemu w Mińsku nie było Donalda Tuska - mówi kandydat PiS na prezydenta.

dw4ulg9
dw4ulg9

Andrzej Duda ubolewa na tym, że Polska nie uczestniczy w rozmowach na temat Ukrainy. - Nie ma przedstawicieli rządu ani prezydenta. To jest skutek wielu lat polityki realizowanej przez PO-PSL - twierdzi Duda.

Ponownie zapewnia też, że przywrócenie poprzedniego wieku emerytalnego byłoby jedną z pierwszych inicjatyw ustawodawczych, jaką by zgłosił. Kandydat PiS przyznał, że nie dysponuje jeszcze dokładnymi wyliczeniami, ale wraz z wyborem na prezydenta powoła Narodową Radę Rozwoju, czyli grono ekspertów, którzy będą pracować m.in. nad tym projektem.

dw4ulg9
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dw4ulg9
Więcej tematów